Znicz Pruszków

Wspaniała wygrana Znicza i thriller w Radomiu, gdzie na parkiecie rywalizowała GKK Isetia Grodzisk Mazowiecki.

Mnóstwo wydarzeń sportowych, na które można wybrać się w najbliższych dniach.

Sytuacji było mnóstwo, ale nie udało się ich wykorzystać. Znicz Pruszków przegrał na wyjeździe ze Stalą 1:2.

Zwycięstwo z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza wydawało się rzeczą niewykonalną, jednak Znicz w takich spotkaniach daje z siebie 120%. Brak presji na wynik powoduje u piłkarzy Grzegorza Szoki wielki skok umiejętnościowy. Lider tabeli w spotkaniu z Pruszkowianami nie miał szans.

Znicz Pruszków udanie rozgrywa "Tryptyk Mazowiecki". To już druga wygrana Żółto-Czerwonych nad rywalem z Mazowsza w tej kampanii Betclic 1. Ligi. Na początku sezonu bezradna była Polonia Warszawa (1:0), a tym razem na tarczy z Pruszkowa wyjechała Pogoń Siedlce (1:0). Pruszkowianie rozegrali bardzo dobre spotkanie, a niejedną robinsonadą popisał się bramkarz Znicza - Piotr Misztal. "Cieszymy się, że wygraliśmy ważny dla nas mecz" - mówił po meczu Grzegorz Szoka, trener Pruszkowian.

Transfery „last minute”, przedłużone serie meczów bez porażki i pierwsze sparingi koszykarzy. Pora na przegląd wydarzeń sportowych z powiatów pruszkowskiego i grodziskiego.

W niedzielę (4 sierpnia) w Pruszkowie drużyna klubu Znicz zmierzy się zawodnikami Wisła Kraków. Drużyna przyjezdnych nie może jednak liczyć na wsparcie swoich kibiców.

Klub z Pruszkowa oficjalnie zaprezentował drużynę, która będzie walczyć w nadchodzącym sezonie Betclic 1 Ligi. W ten weekend piłkarzy Znicza czekają derby Mazowsza z Polonią Warszawa.

Klub z Pruszkowa pozyskał dwóch zawodników, którzy w minionym sezonie występowali na boiskach PKO Bank Polski Ekstraklasy. To z pewnością nie koniec wzmocnień.

To nazwisko doskonale znane kibicom pruszkowskiego klubu. Grzegorz Szoka będzie prowadził drużynę Znicza w nadchodzącym sezonie Fortuna 1. Ligi.

Nie Warta Poznań, a Wisła Płock. Szkoleniowiec, który po sezonie 2023/2024 pożegnał się z kibicami Znicza, będzie prowadzić Nafciarzy.

Piłkarze Znicza Pruszków zrealizowali swój cel i w następnym sezonie również będą występować na zapleczu Ekstraklasy.

Mimo świetnej pierwszej odsłony spotkania piłkarze Znicza kolejny raz musieli uznać wyższość przeciwnika. Już dziś do Pruszkowa zawita wicelider Fortuna 1. Ligi.

Na ostatnim meczu w Pruszkowie doszło do odpalenia petard. Policja zdołała już odnaleźć i zatrzymać winnego.

Na wypełnionym po brzegi stadionie w Pruszkowie Znicz podzielił się punktami z Polonią Warszawa. W trakcie meczu kibice zobaczyli dużo walki – o żartach nie było mowy!