Pogoń Grodzisk Mazowiecki dominuje w IV lidze piłkarskiej. Zespół Roberta Moskala wygrał dziewiąte spotkanie w sezonie i nadal może chwalić się mianem niepokonanego.
Kolejni rywale schodzą z boiska ze spuszczonymi głowami. Tym razem wyższość Pogoni musieli uznać gracze MKS Piaseczno, którzy do niedawna walczyli z grodziskim zespołem o fotel lidera. Wiadomo było, że rywal jest wymagający, jednak w tym sezonie ekipa Roberta Moskala jest rozpędzona. Początek spotkania spokojny i wyważony, oba zespoły badały swoje możliwości. W końcu przyszło otwarcie. Przełomowa okazała się 32. minuta, kiedy na listę strzelców wpisał się Adrian Grabowski. Pogoń szybko zadała kolejny cios. W 34. minucie rzut karny wykorzystał Damian Jaroń. Jeszcze w pierwszej połowie goście mogli rozłożyć MKS na łopatki, jednak piłka po strzale Kołaczka zatrzymała się na poprzeczce.
W 41. minucie MKS zdobył bramkę kontaktową za sprawą Bawolika. Gospodarze mieli nadzieję, że to dobry prognostyk przed drugą częścią gry. Los chciał inaczej. W 52. minucie Pogoń zdobyła kolejną bramkę, a jej autorem był Patryk Szymański. Na boisku trwała walka, jednak grodziszczanie kontrolowali sytuację i dowieźli zwycięstwo do końca. Pogoń z dorobkiem 27 punktów prowadzi w IV lidze i o trzy wyprzedza Pilicę Białobrzegi.
Czwarte zwycięstwo w sezonie odniósł KS Raszyn, który pokonał 3:0 Perłę Złotokłos. Porażkę zanotował Znicz II Pruszków - 0:1 ze Spartą Jazgarzew.
Reklama
Rozpędzona Pogoń
- 03.10.2018 04:00
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze