Protest Stowarzyszenia Dziedzictwa Kulturowego i Krajobrazowego Dendropolis dotyczył zmiany charakteru i kształtu stawu z naturalnego, zasilanego rzeczką Niwką, w zbiornik zasilany biegnącymi pod nim dwiema rurami.
Chronić kulturalny krajobraz
– Minister odmówił miastu zgody na przebudowę stawu według projektu, który zmieniał go w sztuczne oczko wodne – mówi Małgorzata Stępka, prezes Dendropolis. – W decyzji ministra czytamy: „Inwestycja nie jest dopuszczalna z konserwatorskiego punktu widzenia, ponieważ narusza chronione wartości Leśnego Parku Miejskiego w Mieście Ogrodzie Podkowie Leśnej poprzez zafałszowanie historycznego […] i kreację nowego charakteru zbiornika” – czyta Małgorzata Stępka. – W decyzji wymienione są elementy, które mają być chronione podczas modernizacji, a więc m.in. staw ma pozostać przepływowy i zasilany Niwką, z poziomem wody regulowanym przepustami – dodaje.
W decyzji minister przywołuje również zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które ustalają sposób przebudowy zbiornika poprzez częściowe uszczelnienie z pozostawieniem warstwy nieuszczelnionej, co pozwala na zachowanie jego funkcji retencyjnej i infiltracyjnej. Tyle, że w Parku Miejskim, częściowo już wybudowano zbiornik o obiegu zamkniętym typu oczko wodne.
Co dalej w Podkowie?
– W obliczu decyzji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie jest możliwe uzyskanie pozwolenia budowlanego na forsowany przez burmistrza Podkowy Leśnej projekt, który legalizowałby budowany „basen” w środku zabytkowego parku – mówi Zbigniew Habierski z Dendropolis. – Oczekujemy zatem, iż Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wydadzą nakaz rozbiórki tego, co już zostało wybudowane. Ewentualnie nakażą doprowadzenie do stanu poprzedniego. Pozwoliłoby to na powrót do realizacji pierwotnego, zatwierdzonego projektu z 2016 roku. Jego założenia są zgodne z wytycznymi konserwatorskimi zawartymi w ostatniej decyzji Ministra Kultury oraz z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – dodaje.
Miasto milczy
Burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński nie chciał poinformować nas jakie decyzje podejmie miasto w związku z decyzją Ministerstwa Kultury. Zapewnił jednak, że wkrótce zostanie to publicznie ogłoszone.
Miejmy nadzieję, że decyzja miasta pomoże w tym, by inwestycja, która utknęła z powodu wojny na pisma, pozwolenia, odwołania itp. nareszcie zostanie zakończona.
Napisz komentarz
Komentarze