W piątek mieszkańcy wsi Lasek w gminie Żabia Wola, zauważyli płonącą łąkę. Wezwani na miejsce strażacy ugasili pożar, który ewidentnie był wynikiem tzw. wypalania traw. Wkrótce podobne zdarzenie miało miejsce w sąsiedniej wsi Grzegorzewice. Przy ul. Słonecznej palił się fragment łąki. Świadkowie tego zdarzenia mówią, że języki ognia sięgały jednego metra wysokości i dochodziły do betonowego ogrodzenia jednej z posesji . Pożar został ugaszony bez udziału strażaków.
Wypalanie traw to problem, który trudno wykorzenić z głów, co poniektórych rolników. Nieodpowiedzialne zachowanie niszczy całą faunę i florę, całe życie, które tętni w łące, nie mówiąc o realnym zagrożeniu pożarowym dla lasów i domów. Zakaz wypalania traw określony został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach, a Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 tys. do 20 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze