Reklama

Wzrost kosztów budowy strażnicy OSP

4 maja 2022 roku otworzono oferty w postępowaniu przetargowym, dotyczącym budowy strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanówku. Złożonych zostało 6 ofert, większość wykonawców wycenia koszt inwestycji na 22-23 mln zł brutto. Jest jednak też oferta za niespełna 15 mln zł.
Wzrost kosztów budowy strażnicy OSP
W zbudowanej w latach 40 starej strażnicy OSP znaleźli swój pierwszy azyl w Milanówku uchodźcy z Ukrainy.

Autor: Beata Pawłowicz

Źródło: Beata Pawłowicz

Oferty są teraz weryfikowane przez referaty: zamówień publicznych i techniczno-inwestycyjny.

– Jeżeli najtańsza oferta się obroni, milanowska strażnica może powstać kosztem niecałych 2 mln złotych, gdyż taki byłby realny wkład własny gminy – mówi wiceburmistrz Marcin Bąk. – Bo przecież dzięki staraniom burmistrza Piotra Remiszewskiego, gmina pozyskała na ten cel dotacje w wysokości ponad 13 mln zł. To oznacza, że koszty, jakie poniosłoby miasto zaczynają się dopiero powyżej tej kwoty. Oczywiście, o możliwości przyznania dodatkowych środków ostatecznie zdecyduje rada miejska. Jednak nie wyobrażam sobie, aby mogła zniweczyć ogrom pracy, jakiej dokonał burmistrz Remiszewski, pozyskując rekordowe dofinansowanie – dodaje.

Ogrzewany garaż to z mało

Czy strażnica powstanie, zależy więc teraz od rady miejskiej. Jaka będzie decyzja radnych? Czy wygra pomysł części z nich o zbudowaniu mniejszego, a więc tańszego budynku na ten cel?

– Obiekt tego typu należy projektować niejako na zapas, ponieważ zakłada się, że będzie służył co najmniej przez 50-60lat – mówi Marcin Bąk. – Niestety przeciwnicy tej inwestycji nie patrzą tak szeroko jak pan burmistrz Piotr Remiszewski. Spotykamy się więc z głosami, że inwestycja jest zbyt duża, że milanowskim strażakom w zasadzie wystarczyłoby coś na kształt ogrzewanego garażu z poczekalnią. Wynika to z niezrozumienia funkcji, którą pełnią służby ratownicze i braku wiedzy na temat praktycznej strony ich funkcjonowania. Milanówek powinien skorzystać z okazji budowy tego jakże potrzebnego obiektu. Pomysł ten znalazł przecież uznanie w oczach instytucji udzielających dofinansowania.

Strażnica OSP to nie tylko miejsce na wozy strażackie, czy dyżurkę druhów, ale także udzielania pomocy, jaka akurat jest konieczna np. zbiórki darów dla uchodźców.

Centrum kryzysowe

– Nowa strażnica OSP pomyślana została jako miejsce zintegrowania służb ratowniczych – mówi wiceburmistrz Marcin Bąk. – A więc oprócz OSP przewidziano w nim miejsce także dla karetek pogotowia ratunkowego wraz z załogami oraz dla milanowskiej straży miejskiej wraz m.in. z salą monitoringu miejskiego. Budynek ma być zaprojektowany zgodnie ze współczesnymi standardami przewidzianymi dla obiektów służb ratowniczych. W sytuacji kryzysowej obiekt mógłby także pełnić funkcję tymczasowego miejsca pobytu dla osób, które musiały być ewakuowane z uwagi na grożące im niebezpieczeństwo (np. pożar w budynku wielorodzinnym) – dodaje. Sytuacja, w której w starej strażnicy znaleźli azyl uchodźcy z Ukrainy – mimo ciasnoty i niewygód – pokazuje, że jest potrzebny azyl dla ludzi, którzy ucierpieli na skutek różnych katastrof. Ale też takie miejsce, gdzie mieściłoby się centrum zarządzania kryzysowego, a więc integrujące służby.

Czytaj także: Quiz w bibliotece dla rodziny

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama