Policjanci potwierdzili, że 37–latek zaatakował dziewczynkę na ulicy i próbował wciągnąć ją w pobliskie zarośla. Sąd przychylił się do wniosku funkcjonariuszy oraz prokuratora i aresztował podejrzanego na 3 miesiące. Popełnione przez niego przestępstwo zagrożone jest karą nawet 12 lat więzienia.
Kilka dni temu jaktorowscy policjanci odebrali zgłoszenie dotyczące ataku mężczyzny na 15-latkę na jednej z ulic na terenie gminy. Sprawca miał chwycić dziewczynkę od tyłu za szyję i próbować wciągnąć ją w pobliskie zarośla. Na szczęście na widok zatrzymującego się samochodu musiał zrezygnować ze swoich planów i uciekł z miejsca zdarzenia.
Ustaleniem podejrzanego o ten czyn natychmiast zajęli się dzielnicowi z jaktorowskiego komisariatu. Intensywnie zbierane informacje, szereg analiz i dobre rozpoznanie w terenie, szybko doprowadziły do wytypowania sprawcy. Policjanci zatrzymali 37-latka na terenie sąsiedniego powiatu.
Zebrana w sprawie dokumentacja została przekazana do Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie. Zatrzymany otrzymał zarzut napaści seksualnej wobec 15-latki. Prokurator wystąpił z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Decyzją sądu 37–latek trafił do aresztu na 3 miesiące. Popełnione przez niego przestępstwo zagrożone jest karą nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze