Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami mazowieckiej i podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej, prowadzą czynności w ramach śledztwa, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie, w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przestępczością podatkową.
Łącznie w ramach tej sprawy występuje już 25 podejrzanych, w tym ostatnio funkcjonariusze zatrzymali kolejne dwie osoby w okolicach Warszawy. Teraz w ręce funkcjonariuszy wpadł prezes i pracownik jednej z warszawskich spółek, którzy są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, tzw. oszustwo fakturowe i przestępstwa karno-skarbowe. Z ustaleń śledczych wynika, że za pośrednictwem nieprowadzących rzeczywistej działalności podmiotów gospodarczych, wystawiano faktury poświadczające nieprawdę i zaniżano wartość należnych do zapłacenia danin publicznych. Zatrzymani w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie usłyszeli zarzuty w tym zakresie, za co grozi do 8 lat więzienia. W trakcie działań funkcjonariusze przejęli blisko 400 tysięcy złotych, głównie w gotówce ale także na rachunkach bankowych.
Ta akcja jest związana ze śledztwem, w ramach którego ustalono, że sprowadzane z Azji towary sprzedawano w Polsce m.in. na terenie Wólki Kosowskiej, bez opłacania należnych podatków, a uzyskane pieniądze transferowano z powrotem do krajów Dalekiego Wschodu. Śledczy oszacowali, że łączna kwota wytransferowanych środków stanowi równowartość co najmniej 35 milionów złotych, a kwota na którą wystawiono faktury wynosi ponad 41 milionów złotych. Straty, jakie poniósł Skarb Państwa w wyniku działalności gangu oszacowano dotychczas na blisko 6 milionów złotych.
Śledztwo nadzoruje Prokuratura Regionalna w Warszawie.
Czytaj także: Przegląd Regionalny, wydanie 185
Napisz komentarz
Komentarze