Bzura - północna granica puszczy
Zajmowała niegdyś znaczny obszar między Łowiczem, Sochaczewem, Wiskitkami, Mszczonowem i Skierniewicami. Łowicz (Łowisko) i Bolimów były myśliwskimi zamkami książąt. Rawka, Skierniewka (Łupia, Jeżówka) i Pisia odprowadzały wody puszczy do Bzury. Rzeka Bzura stanowiła północną granicę puszczy. Spotkamy tu ciekawe nazwy miejscowości takie jak: Bartniki, Bednary, Bobrowniki, Łasieczniki, świadczące o tym, czym się zajmowała miejscowa ludność. Dobra bolimowskie, stanowiące własność ks. Radziwiłła to 15 tys. morg lasu. Między Warszawą a puszczą leży miejscowość Brwinów, która swoim położeniem, jak sądzę, zawdzięcza istnienie. W „Słowniku Geograficznym” z 1880 r. taką informację przeczytamy o Brwinowie: (z folwarkiem Wilhelmów), dobra, w powiecie błońskim, gm. Helenów, parafia Brwinów; przystanek drogi żelaznej Warszawa – Wiedeń. Brwinów od Warszawy leży w odległości 21 wiorst, od Błonia wiorst 8, od Pruszkowa wiorst 6, od drogi bitej warszawsko - kaliskiej wiorst 7. Dobra te dawniej należały do ks. Radziwiłłów, do prymasa Prażmowskiego; następnie, wraz z pobliskim Kopytowem, do jenerała b. wojsk polskich Kazimierza Dziekońskiego (tu ciekawostka, bo brak powiedzenia, w dostępnych mi źródłach, co do tych dwóch ostatnich osób); w. r. 1861 nabył je od Józefa Szmideckiego za 111,000 rs. znany przemysłowiec Stanisław Lilpop. Połowa gruntów składa się z ciężkich do uprawy iłów, ze spodem nieprzepuszczalnym, połowa ze spodem przepuszczalnym; gospodarstwo poprawne; kopalnia grubego żwiru, cegielnia, w czterech stawach rybołówstwo prawidłowe. Przy folwarku Wilhelmów osada Stanisławów, z pięknymi domkami pod lasem, na letnie mieszkania przez warszawian zajmowanymi.
Parafia brwinowska
Kościół parafialny drewniany, zbudowany 1760 przez proboszcza ks. Antoniego Tarkowskiego. Niegdyś parafia słynęła z tłumnie odwiedzanych odpustów. W XIX wieku do parafii należał spory obszar z miejscowościami: Brwinów letnisko, Brwinów-Borki, Brwinów kolonia, Grzędy, Kanie, Książenice, Kazimierzówka, Kępina, Kopana, Karolin, Otrębusy, Opypy, Owczarnia, Parzniew, Popówka, Polesie, Pszczelin, Podkowa Leśna, Urszulin, Żółwin. Parafian było 8337, prawosławnych 40 osób. Ewangelików 180, wyznania mojżeszowego 450. Szkoły: Rolnicza w Pszczelinie i 5 powszechnych. Kaplice: Brwinów— Zakład pod wezwaniem św. Jana Vianney zgromadzenia. S. S. Rodziny Marii, Podkowa Leśna — Kościółek murowany pod wezwaniem św. Krzysztofa zbudowany w 1933 r. Kapelan: Ks. Kolasiński Bronisław, o. w. Poczta, telegraf, st. kol. — Brwinów. Tyle danych o Brwinowie z XIX w. Bardzo ciekawy plan miejscowości odszukałam w Archiwum Akt Dawnych w zbiorach kartograficznych.
Na planie oznaczone miejsca cyframi i literą C:
- Zabudowania probostwa.
- Ogród za probostwem.
- Kościół z cmentarzem.
- Ogrody.
- Ogrody.
- Sadzawki.
- ogród przy kolei żelaznej.
- pole przy między folwarcznej i rowie pod cmentarzem.
- cmentarz do chowania ciał i pole pod cmentarzem.
Na planie oznaczono też karczmę o nazwie Wygoda i jak mniemam, a świadczą o tym zabudowania prezentowane na dość szczegółowym planie, było to miejsce popasów, gdzie można było zatrzymać się na nocleg przed wjazdem do Warszawy i spożyć posiłek.
Lilpopowie w Brwinowie
W 1861 roku Brwinów kupił znany już wówczas przemysłowiec Lilpop; współwłaściciel fabryk żelaznych, konstruktor maszyn, wynalazca. Stanisław Lilpop uważany był za jednego z pionierów przemysłu w Królestwie Polskim. Lilpop senior, to humanista i jednocześnie bankowiec znający się np. na umiejętnym lokowaniu funduszy firm, jedna z najbardziej ciekawych postaci w Królestwie Polskim w XIX w. Ożenił się w 1848 r. z Joanną Teodorą Petzold, z którą miał ośmioro dzieci. Brwinów odziedziczył po rodzicach Stanisław Wilhelm Augustyn Lilpop fotografik, założyciel miasta ogrodu Podkowa Leśna. Teść pisarza i poety Jarosława Iwaszkiewicza. Żoną Iwaszkiewicza była Anna Lilpop córka Stanisława. Człowiek niebywale bogaty, mądry wręcz genialny. Zaskoczeniem dla wszystkich było to, że w 1930 roku popełnił samobójstwo. Zapewne było dużo dociekań, jaki był powód tej decyzji i okazało się, że najprawdopodobniej była to depresja spowodowana ciężką, nieuleczalną chorobą.
Warto obejrzeć muzeum w Stawiskach, gdyż dużo tam pamiątek po Lilpopach.
Napisz komentarz
Komentarze