Przez lata nekropolia niszczała. Spacerujący widzieli ogrodzenie w złym stanie, a także rozpadające się mogiły. Cmentarz został pozbawiony bramy, która została skradziona. W ostatnich miesiącach temat nekropolii w Pęcicach znalazł się w centrum zainteresowania ze względu na działania urzędników z Michałowic.
Gmina pozyskała dofinansowanie w wysokości 70 tysięcy złotych z samorządu województwa mazowieckiego. Do tego z własnego budżetu 73 tysiące złotych i możliwa stała się rewitalizacja cmentarza.
Troska o miejsca pamięci jest niezwykle istotna. Nekropolia w Pęcicach wygląda już zupełnie inaczej. - Odrestaurowane zostały dwa drewniane krzyże świadczące o wielokulturowości śródpolnej mogiły i jej historii. Sama mogiła również otrzymała nowe obrzeża. W poprawionym ogrodzeniu pojawiła się nowa, stylizowana na I połowę XX wieku brama, której kształt uzgodniliśmy z konserwatorem zabytków. Z tego miejsca roztacza się ładny widok na gminę, tereny jeszcze nie przerośnięte zurbanizowaną tkanką. Jest pięknie. Miejsce w sam raz na spacer. Także zimowy - przekazała Małgorzata Pachecka, wójt gminy Michałowice.
Szacunek
Szacunek dla zmarłych jest ważny. Na cmentarzu w Pęcicach spoczywa 49 żołnierzy niemieckich i 218 rosyjskich z pierwszej wojny światowej, którzy polegli jesienią 1914 roku. Pochowano tu również Polaka Ignacego Tarczyńskiego.
Często nekropolie z czasów wojennych popadają w zapomnienie. Z braku funduszy są zaniedbane i niszczeją. W Pęcicach udało się zrewitalizować cmentarz.
Czytaj również: Rusza nabór do programu "Wymień Kopciucha"
Napisz komentarz
Komentarze