Prowadzący samochód uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Po kolizji oddalił się z miejsca zdarzenia. W aucie pozostawił trójkę nieletnich.
- Na szczęście sprawca wrócił. Okazało się, że jest nietrzeźwy, miał 2 promile alkoholu we krwi. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu. Nie był ojcem dzieci, które wiózł, ale był z nimi związany. Dwie dziewczynki w wieku 2 i 16 lat po kolizji zostały zabrane przez pogotowie ratunkowe do szpitala. 13-latek nie potrzebował pomocy medycznej, dlatego został przekazany bezpośrednio do prawnego opiekuna — powiedziała nam podczas rozmowy asp. szt. Monika Orlik, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pruszkowie.

Za jazdę po pijaku i bez uprawnień, a także narażenie innych na niebezpieczeństwo, kierowca odpowie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze