Skażona woda w gminie Brwinów - sprawa w prokuraturze

Piątkowe popołudnie, 8 września. Do Brwinowskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji drogą mailową trafia informacja z sanepidu w Pruszkowie o skażeniu wody. W wodociągu przy ul. Wiejskiej 1a w Otrębusach stwierdzono bakterie coli. W hydrancie przy tej samej ulicy wykryto zarówno bakterie coli, jak i enterokoki (paciorkowce kałowe). Sanepid w komunikacie informuje, że woda z wodociągu publicznego w Brwinowie w strefie zasilania miejscowości Otrębusy nie nadaje się do spożycia, może być używana do prac porządkowych (np. mycia podłóg.). Ale ta informacja nie została odebrana w piątek przez pracowników gminnych wodociągów.

Jak pracują służby? 

- W piątek biuro jest czynne do godz. 12, więc wiadomości e-mail, która docierają do spółki (brwinowskich wodociągów) po tej godzinie, są otwierane po weekendzie w poniedziałek rano i tak miało to miejsce tym razem- informuje nas Mirosława Kosiaty z Urzędu Gminy w Brwinowie. Z ustaleń urzędników wynika, że to była jedyna informacja, którą przekazał sanepid.

-Do Urzędu Gminy Brwinów nie wpłynął żaden e-mail w ten sprawie, a oficjalną drogą informacja ta została przekazana kilka dni później w formie papierowej – wyjaśnia Biuro Promocji. Dlaczego sanepid nie sprawdził do której godziny pracują wodociągowcy? Jakie są procedury przekazywania informacji?

Ktoś wiedział, ale nie powiedział?

Sanepid na przesłane przez redakcję pytanie: kogo i w jakiej kolejności informuje o wynikach badań?- odpowiada lakonicznie.

-Po otrzymaniu z laboratorium zgłoszenia o stwierdzonych przekroczeniach parametrów mikrobiologicznych w zbadanych próbkach wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, w  pierwszej kolejności powiadamiany jest telefonicznie zarządca wodociągu- informuje Koordynator Sekcji Higieny Komunalnej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Pruszkowie. Czy był wykonany telefon ? - tego sanepid nie precyzuje. A brwinowski Urząd Gminy uważa , że po godzinach pracy biura korespondencja w sprawach pilnych powinna zostać skierowana do dyspozytora spółki wodociągowej. Zarówno sanepid jak i samorząd dostrzegają potrzebę dopracowania procedur. Pierwsze rozmowy już się odbyły. 

Prokuratura sprawdzi kto zawinił 

Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła postępowanie. -Jest decyzja o podjęciu czynności z urzędu. Na tę chwilę będzie prowadzone postępowanie sprawdzające - powiedział Krzysztof Sakowski - prokurator rejonowy w Pruszkowie.

 Wyjaśnień od samorządu w sprawie skażonej wody domagają się mieszkańcy Otrębusów. - Chcemy wiedzieć, jakie były przyczyny i co ważniejsze, jakie zostały podjęte działania, by tego typu sytuacje nie pojawiły się w przyszłości - mówili na zebraniu wiejskim w środę, 19 czerwca. Żądają, by na najbliższym spotkaniu, które jest planowane na 2 października, burmistrz Brwinowa odpowiedział na pytania dotyczące nie tylko sposobu informowania o skażeniu, ale też i o jakości wody z gminnych wodociągów.   

Czytaj także: