Tenisistka z Raszyna jako pierwsza Polka w historii zadebiutowała na szczycie rankingu WTA 4 kwietnia 2022 roku. Jej prowadzenie trwało przez 75 tygodni – aż do września tego roku, kiedy jej miejsce zajęła Białorusinka Aryna Sabalenka. Po 8 tygodniach i wygranej w turnieju WTA Finals w meksykańskim Cancun Iga ponownie pojawiła się na fotelu lidera.
W poniedziałek 18 grudnia ukazało się najnowsze notowanie rankingu. Świątek rozpoczęła swój 82. tydzień w karierze na czele stawki, mając 9295 punktów, 245 więcej od 2. Sabalenki i aż 2715 od 3. Amerykanki Coco Gauff. Wśród innych reprezentantek Polski najwyżej plasuje się Magda Linette (24. miejsce).
Według długości prowadzenia w rankingu WTA najlepsza tenisistka w kraju jest 10. i powoli zbliża się do Amerykanki Lindsay Davenport, która była najlepsza przez 98 tygodni. W całej historii zestawienia opracowywanego od 1975 roku przez Women’s Tennis Association najbardziej okazałym wynikiem może pochwalić się Niemka Steffi Graff – 377 tygodni.
Przygotowania do wielkiego turnieju
Aktualnie Iga przygotowuje się do wyzwań w nadchodzącym roku. Po wakacjach spędziła trochę czasu, trenując Polsce.
– Pierwsza część preseasonu zakończona. Pomieszkałam, trenowałam 2-3 razy dziennie, a w wolnych chwilach (niewielu) nadrabiałam seriale i spotkania z przyjaciółmi. Jestem już na Bliskim Wschodzie i w cieple rozpoczynam drugą część pre-seasonu – poinformowała w piątek na swoim profilu na Instagramie Iga Świątek.
Już 21 grudnia w Abu Zabi rozpocznie się turniej pokazowy, w którym najlepsza rakieta świata zagra w Team Hawks z Hubertem Hurkaczem, Caroline Garcią i Casperem Ruudem. Następnie weźmie udział w United Cup (od 29 grudnia do 7 stycznia). 14 stycznia rozpocznie się z kolei wyczekiwany przez wszystkich turniej Australian Open.
Napisz komentarz
Komentarze