Kościół zbudowano m.in. dzięki funduszom Automobilklubu Polski oraz Aeroklubu Rzeczypospolitej Polskiej. Fresk w ołtarzu, przedstawiający patrona kościoła namalował Henryk Rosen, który zaprojektował cztery witraże z wizerunkami świętych. Wnętrza świątyni uświetniają dzieła prof. Stanisława Słoniny oraz prof. Kazimierza Gustawa Zemły.
W latach 60-tych XX wieku, w epoce bigbitu o podkowiańskim kościele usłyszano chyba w całym kraju za sprawą pierwszej w Polsce mszy bitowej. Odbyła się ona w wykonaniu przykościelnego zespołu Trapiści, w której tradycyjne organy i śpiew wiernych zastąpiły elektryczne gitary i organy Hammonda. Jej profesjonalne brzmienie zapewniła powstała później msza bitowa „Pan Przyjacielem Moim”. Autorami dzieła byli Katarzyna Gärtner i zespół Czerwono-Czarni.
Na początku lat 80. ubiegłego wieku podkowiański kościół był ośrodkiem sprzeciwu wobec totalitarnych praktyk ówczesnego ustroju, sprzeciwu, któremu patronował ówczesny ks. Proboszcz Leon Kantorski. Wyrazem tego protestu była między innymi powszechnie znana podjęta w maju 1980 roku przez krajowe środowiska demokratyczne głodówka.
Jak na świątynię pod wezwaniem patrona kierowców przystało, w 1933 r. odbyło się tu pierwsze w Polsce autosacrum, czyli poświęcenie motocykli i samochodów.
Napisz komentarz
Komentarze