Reklama

Coś dla Indiany Jonesa

Archeolodzy badający przeszłość na terenie Powiatu Grodziskiego nie mają łatwego życia. Muszą czekać na okazje, aby prowadzić badania. Może nie jest to teren godny przygód Indiany Jonesa, ale ciekawych odkryć nie brakuje.
Coś dla Indiany Jonesa
Teren badań archeologicznych w okolicach Grodziska Maz.

Taką okazją była budowa autostrady A2. To wtedy w miejscowości Tłuste koło Grodziska Mazowieckiego znaleziono ślady z okresu wczesnego średniowiecza i średniowiecza, m.in. fragmenty naczyń ceramicznych. W Izdebnie Kościelnym znaleziono brązowy tzw. naszyjnik koronowaty z młodszego okresu przed rzymskiego, ale także wyroby z bursztynu, co może świadczyć o wymianie handlowej. Są pozostałości po piecach dymarskich, w których wypalano żelazo. W Chrzanowie odnaleziono kafle, które były fragmentami pieców. Zabytki świadczą też o dużej liczbie młynów wodnych na terenie dzisiejszego Powiatu Grodziskiego. Wszystko to potwierdza, że na tych terenach istniało osadnictwo w postaci długich domów, w których mieszkano oraz trzymano zwierzęta.

Historia terenu obecnego Powiatu Grodziskiego sięga czasów prehistorycznych. Na terenie obecnego Izdebna Kościelnego znaleziono ponad 400 obiektów archeologicznych pochodzących z kultury łużyckiej i przeworskiej. Odkryto również grób skrzynkowy w okolicach wsi Gole (gmina Baranów) oraz znaleziska z okresu rzymskiego (gmina Baranów, gmina Żabia Wola). Na obszarze dzisiejszego Powiatu Grodziskiego od IV w. p.n.e. do II w. n.e. prowadzono wykop rud żelaza na dużą skalę. W Jaktorowie odkryto cmentarzysko kurhanowe datowane na III–IV w n.e.

Najcenniejszym obiektem archeologicznym w okolicach Grodziska jest wczesnośredniowieczne słowiańskie grodzisko położone we wsi Chlebnia, zwane potocznie „Szwedzkimi Górami". Jest ono pozostałością osady obronnej z XI i XII w. W otoczeniu warowni powstawały osady podgrodowe. Grodzisko w Chlebni jest jednym z najlepiej zachowanych zabytków tego typu na Mazowszu, szczególnie cennym dzięki zachowaniu krajobrazu kulturowego z formą terenową w postaci pierścieni wałów. 

Odkryć dokonano też na terenie cmentarza żydowskiego. Co prawda reguły prawa i tradycji żydowskiej wykluczają prowadzenie badań archeologicznych na terenie kirkutów, ale po wojnie nikt się tym zbytnio nie przejmował. Na początku 1959 roku w najstarszej części cmentarza wzniesiono murowany magazyn Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska, która w 1947 lub 1948 roku przejęła w użytkowanie częściowo zniszczoną w czasie okupacji nekropolię. Podczas prac budowlanych robotnicy natrafili na groby z wczesnej epoki żelaza oraz z okresu wpływów rzymskich. Pierwszych odkryć dokonano na początku lutego 1959 roku. Oszacowanie pierwotnego zasięgu nekropolii nie było i nie jest możliwe, ponieważ jej bezpośrednia okolica jest silnie zurbanizowana – znajduje się tu dworzec, linia kolejowa oraz zabudowa mieszkaniowa, a wcześniej fabryka. 

Okazją do prowadzenia wykopalisk była również rewitalizacja grodziskiego Placu Wolności. Spektakularnych odkryć może nie dokonano, ale znaleziska potwierdziły, że miasto zostało zniszczone o okresie potopu szwedzkiego. Następną okazją dla archeologów będzie rewitalizacja deptaka. Zapewne nie będą to odkrycia na miarę przygód Indiany Jonesa, ale warto śledzić prace archeologów. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama