Powstanie naturalny park w Michałowicach

Ogólnym założeniem projektu zagospodarowania terenu wokół zbiorników retencyjnych w Michałowicach jest zachowanie naturalnego charakteru tego miejsca. Stawy zostaną, takie jakie są. Nie będzie ingerencji w ich kształt czy linię brzegową. Nie powstanie tam żadne kąpielisko, czy plaża itp. Uzupełniona za to zostanie roślinność wokół stawów: posadzone sto czternaście wysokich drzew, a do tego krzewy i byliny. 

Na terenie parku powstanie także kwietna łąka z  40 gatunkami rodzimych bylin jak jaskier, rutewka, kozłek, tojeść, wilczomlecz, pełnik, komonica, groszek. A także z siedmioma gatunkami traw. W parku w Michałowicach po zakończeniu prac zobaczymy także ponad dwadzieścia gatunków kwiatów jak: goździk, szałwia, krwawnik, stokrotka, babka, przytulia. Ta informacja na pewno ucieszy mieszkańców, gdyż obecnie wokół stawów jest puste pole i hałda ziemi. 

Blisko natury i wsi

Zabawki i urządzania do ćwiczeń, które spacerowicze odnajdą na terenie parku, będą wykonane z drewna. Projekty przedstawione podczas uroczystego podpisania umowy na wykonanie parku, a są to m.in. pniaki do biegania, na których znajdują się ślady zwierząt czy drewniane kostki do gry w kółko i krzyżyk. Wyjątkowego charakteru nadadzą temu miejscu także altanki, tunele, przejścia itp. uplecione z gałązek wierzb, które zostaną tak posadzone, aby było to możliwe, choć rośliny nadal będą rosły. Z wikliny już uciętej i wysuszonej z kolei powstaną w parku instalacje przedstawiające zwierzęta naturalnie występujące na tym terenie a m.in., dziki i lisy. W parku w Michałowicach spacerowicze znajdą także wtopione w zieleń miejsca do piknikowania i boisko do gry w siatkę. Nawet oświetlenie pomyślano tak, aby nie zaburzać naturalnego rytmu przyrody. Lampy będą wmontowane w ścieżki tak, aby oznaczyć ich bieg. Dzięki temu stawy w Michałowicach zmienią się  w typowy spacerowo wypoczynkowy teren, nie tracąc naturalnego charakteru, podsumowuje  autor projektu Maciej Sikorski. 

Zielono i niebieski 

Zdaniem wójta gminy Michałowice Małgorzaty Pacheckiej, projekt, na którego wykonanie gmina podpisała umowę, jest bardzo ważny. A dziś miał swoją drugą odsłonę. Pierwszy projekt nie spełnił oczekiwań mieszkańców, którzy chcieli, aby ten teren pozostał blisko natury, zachował wiejski charakter. Obecny projekt uwzględnia te oczekiwania, a jednocześnie umożliwia to, by park był miejscem wypoczynku i rekreacji. 

- Najważniejsze w tym projekcie jest zasadzenie wysokich drzew – mówi Małgorzata Pachecka. - Bardzo ich potrzebujemy, bo jest to miejsce ogołocone z wysokiej zieleni. Drzewa mogą także stworzyć fizyczną barierę odgradzającą park od hal logistycznych, które znajdują się w pobliżu. Muszę o tym powiedzieć, bo to jedna z przyczyn, dla których podjęłam się zagospodarowania tego terenu - wyjaśnia. – Chciałam, żeby mieszkańcy Michałowic mieli widok, do którego przywykli, czyli na zieleń i niebo, a nie na hale. Cieszy mnie także to, że projekt przewiduje dużo niskiej zieleni: krzewów,  bylin i traw, które wzmocnią bioróżnorodność tego miejsca - dodaje. Na terenie opracowania zostaną zamontowane także budki lęgowe dla ptaków i nietoperzy oraz hotele dla owadów. 

Zdaniem pani wójt znaczenie dla gminy ma także to, że Park w Michałowicach wpisuje się w zielony szlak, który gmina tworzy od lat, budując ścieżki rowerowe, ekologiczne itp. Modernizacja tego terenu to koszt 7 mln zł, Projekt będzie realizować firma SORTED z Piaseczna.

Czytaj także: