Remont ulicy Wojska Polskiego trwał kilka miesięcy. Miasto zadbało o to, aby prace budowlane nie naruszyły korzeni rosnących przy drodze drzew, jednocześnie zapewniając wysoki standard powstającej inwestycji. Taki efekt jest możliwy, gdy powstaje chodnik tzw. rampowy nazywany także podwieszanym.
- Chodnik jest zawężony na szerokość dwóch płyt, które są położone na bloczkach betonowych. Dzięki czemu powstaje przestrzeń umożliwiająca dostęp wody i powietrza do korzeni rosnących obok drogi drzew. Ta technologia umożliwia także ochronę chodników. Dzięki temu, że są one podniesione, przyrost korzeni, nie naruszy i nie wypchnie ich powierzchni - mówi burmistrz Artur Niedziński.
Chodnik nad korzeniami
Rozwiązanie to dzięki zastosowaniu powierzchni wspartej punktowo, jest korzystne dla rosnących przy Wojska Polskiego drzew, także dlatego, że nie wymagało przycinania systemu korzeniowego podczas prac budowlanych. Gwarantując przestrzeń dla rosnącego systemu korzeniowego, ogranicza także w przyszłości wybijanie przez nie płyt chodnikowych. Miasto zadbało także o to, aby prace przy powstaniu fundamentów punktowych, koniecznych dla takiego modelu chodnika, a także mieszanka kamienno-glebowa, niezbędna do rozwoju korzeni pod płytami chodnikowymi - zostały wykonane pod nadzorem specjalisty ogrodnika.
- Podczas projektowania i realizacji kolejnych inwestycji drogowych miasto będzie dbać o dobór rozwiązań, które będą służyć ochronie zieleni, a zwłaszcza ochronie drzew - mówi Artur Niedziński.
W ramach projektu Modernizacja układu drogowego w Milanówku miasto zamierza stosować wiele proekologicznych rozwiązań, a więc właśnie m.in. ten wariant chodników, który powstał przy Wojska Polskiego. Warto dodać, że przechodnie mogą tego nawet nie zauważyć, bo po zakończeniu prac chodnik ten wygląda jak każdy inny poza tymi odcinkami, które są uniesione w stosunku do pozostałych.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze