Reklama

Milanówek w akcji: już jutro dary trafią do Kłodzka!

W Milanówku do godziny 20.00 trwa dziś zbiórka darów dla powodzian w Kłodzku na Dolnym Śląsku. Jutro o godzinie 8.00 rano żywność, środki czystości, woda pitna oraz inne potrzebne rzeczy ruszą w drogę do Kłodzka. A jaka jest sytuacja w Milanówku? Czy miastu grozi jeszcze zalanie?
Milanówek w akcji: już jutro dary trafią do Kłodzka!
Milanowianie od wczesnych godzin przynoszą dary dla powodzian. Najwięcej obecnie jest wody pitnej. Fot. B.P.

Zbiórka prowadzona jest w sali konferencyjnej Urzędu Miasta  przy ul. Spacerowej 4. Najbardziej potrzebne rzeczy to woda w butelkach, sucha żywność, środki  czystości i higieny osobistej, a także sucha karma dla zwierząt. 

Miasto informuje, że potrzebny jest także sprzęt, a m.in. pompy/linie ssawne, osuszacze, nagrzewnice, szpadle, szufle i miotły, rękawice robocze, piły, łańcuchy, tarcze oraz smary, a także drobne narzędzia młoty, siekiery, łomy.

Sytuacja w Kłodzku jest dramatyczna, o pomoc do mieszkańców Milanówka apeluje burmistrz Artur Niedziński Fot. Fb. A. Niedziński 

Dodajmy, że także strażacy z milanowskiego OSP planują wyjazd do Kłodzka. Jak nas poinformował prezes Sławomir Wieleciński, gromadzą właśnie niezbędny do wyjazdu ekwipunek i planują - w porozumieniu z kłodzkim OSP – czas i plan działań. - Ważne, abyśmy ustalili, gdzie po przejeździe na miejsce mamy się udać i czym zająć, aby być jak najbardziej użyteczni – mówi Wieleciński. - Planujemy jechać jednym z naszych samochodów, który wyposażony jest w pompę, aby pomóc m.in. w  osuszaniu piwnic domów - dodaje. 

Dlaczego właśnie Kłodzko

Zbiórka darów jest odpowiedzią samorządu na apel mieszkańców, którzy nie chcą być obojętni wobec tragedii ludzi, którzy stracili dorobek życia, a nawet bliskich, a teraz nie mają nic. 

- Kłodzko jako pierwsze najbardziej ucierpiało podczas tych ulew, ludzie tam byli ewakuowani z dachów, nie mają nic, a więc naszym obowiązkiem jest im pomóc – mówi wiceburmistrz Mirosław Kaznowski  i dodaje: – Urząd Miasta w Milanówku jest w bezpośrednim kontakcie z samorządem Kłodzka. Mamy więc bieżące informacje o sytuacji w mieście. Możemy także zagwarantować, że pomoc trafi w ręce potrzebujących – dodaje Kaznowski. 

Potrzeba jest żywności dla ludzi i sucha karma dla zwierząt.  A także środków czystości - mówią pracownicy urzędu miasta, pan Łukasz i pan Kamil, którzy prowadza od dziś rana zbiorę darów. Fot. B.P. 

Co czeka Milanówek

Zdaniem wiceburmistrza Milanówek nie jest zagrożony powodzią m.in. z racji ukształtowania terenu. Niektóre ulice mogą zostać zalane w tych miejscach, gdzie się to zdarza podczas intensywnych ulew. Samorząd jest jednak przygotowany na każdą ewentualność. Są zgromadzone worki z piaskiem i   niezbędny sprzęt. Oczyszczone zostały studzienki kanalizacyjne. Do działania przygotowana jest Straż Miejska, dodaje Kaznowski.

A jak zapewnił nas Sławomir Wieleciński nie wszyscy strażacy opuszczą miasto i nie zabiorą całego sprzętu. Milanówek chce pomóc i pomaga, ale musi też pamiętać o bezpieczeństwie mieszkańców. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama