Reklama

Milanówek: trwa zbiórka darów dla Kłodzka!

Dziś rano odjechał TIR z darami milanowian dla ofiar powodzi w Kłodzku. W sumie kilka ton żywności, wody pitnej, środków czystości oraz narzędzi. Ponieważ potrzeby mieszkańców Kłodzka nadal są ogromne, a milanowianie wciąż przynoszą niezbędne rzeczy, miasto podjęło decyzję o kontynuowaniu zbiórki przez kolejne dni.
Milanówek: trwa zbiórka darów dla Kłodzka!
Milanówek pakuje dary dla Kłodzka. Pomagać można urzędowo i prywatne mówi burmistrz Artur Niedziński. Fot. B.P.

Nadal więc można w godzinach od 8.00 do 20.00 przynosić potrzebne powodzianom rzeczy na ulice Spacerową 4, gdzie w sali konferencyjnej powstał prowizoryczny magazyn. Dziś dyżur tam pełni Urszula Woźniak z Urzędu Miasta: -  Co potrzeba powodzianom? Według ostatnich informacji brakuje kaloszy, gumowych rękawic, a także solidnych mioteł nadających się do usuwania szlamu, który zostaje po zejściu wody – mówi Urszula Woźniak. - Potrzebna nadal jest także żywność, którą można zjeść bezpośrednio bez podgrzewania – dodaje. 

Dziś rano pierwszy transport dla Kłodzka ruszył z Milanówka. Fot. B.P. 

A co już mieszkańcy Milanówka ofiarowali ofiarom powodzi w Kłodzku? - Milanowianie przynieśli już: duże ilości wody, mleka w proszku, konserw i dżemów, a także karmy dla zwierząt, jak również środków higieny osobistej i czystości oraz rozmaite narzędzia - mówi Woźniaka. - Pewien anonimowy darczyńca przekazał nawet sto łopat – dodaje. 

Urzędowo i prywatnie 

Podczas pakowania darów na samochód obecny był także burmistrz Milanówka Artur Niedziński. 

- Kłodzko to piękne miasto. Często bywałem tam na sportowych obozach rowerowych – mówi burmistrz. - Poznałem wtedy to miasto, zwiedzając je na rowerze. Podczas mojej pracy w samorządzie i przy okazji realizowania projektu Human Smart Cities zaprzyjaźniliśmy się z Kłodzkiem jako jednym z miast, które wtedy otrzymały dofinansowanie. No, a teraz już od piątku jestem z burmistrzem Kłodzka w kontakcie telefonicznym. Wieczorem w niedzielę po zalaniu miasta, kiedy tylko uzyskaliśmy informacje, co jest najpotrzebniejsze,  podjęliśmy decyzję o ogłoszeniu zbiórki dla Kłodzka – dodaje burmistrz.

Urszula Woźniak z Urzędu Miasta podczas pakowania darów milanowian dla powodzian. Fot. B.P. 

Artur Niedziński także prywatnie jako mieszkaniec Milanówka planuje zawieść do Kłodzka 50 łóżek. - Zaprzyjaźniona firma z Pomorza ofiaruje 50 stelaży,  a ja i moi przyjaciele oraz znajomi chcemy sfinansować zakup 50 materacy - mówi.  Działać można i jako osoba urzędowa i  prywatnie. Najważniejsze, by pomagać.

Sześciu strażaków z Milanówka

Także dziś rano pięciu strażaków z Milanówka  wyruszyło busem z przyczepą w drogę do Kłodzka. Strażacy wiozą ze sobą niezbędny sprzęt a m.in. pięć pomp, które będą mogli użyć do ususzania piwnic zalanych domów. 

Sprzęt, a m.in. pompy, linie ssawne, osuszacze, nagrzewnice, piły, łańcuchy, tarcze oraz smary, a także drobne narzędzia młoty, siekiery, łomy nadal są powodzianom potrzebne.

       


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama