W poniedziałek, 21 października funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali pojazd marki Opel Insignia na autostradzie A2, w pobliżu Grodziska Mazowieckiego. Kierowca, Oleksii K, obywatel Ukrainy, przewoził cztery osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę polsko-białoruską: trzej Irakijczyków i jednego obywatela Gwinei.
Przestępcy zostali zatrzymani, dzięki wcześniej zdobytym informacją przez straż graniczną z jednostki w Białowieży. Dowiedzieli się oni, że kierowca auta czekał w wyznaczonym miejscu w rejonie Hajnówki na migrantów, którzy przekroczyli granicę Polski 19 października i miał ich zawieźć w głąb kraju.
„Przesłuchani w charakterze świadków trzej obywatele Iraku oraz obywatel Republiki Gwinei, zeznali, iż na Białoruś dostali się drogą lotniczą, zaś w dniu 19 października 2024 r. przekroczyli nielegalnie granicę Polski. Dodali, że pomagali im funkcjonariusze białoruskich służb w ten sposób, że lewarkiem rozgięli płot na granicy, po czym kazali im szybko biec na terytorium Polski. Tam mieli wsiąść do samochodu, który na nich czekał” – przekazał w informacji prasowej Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Oleksii K. został aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia. Dodatkowo Komendant Placówki Straży Granicznej w Białowieży zobowiązał go do powrotu na Ukrainę i zakazał wjazdu do Polski oraz innych państw strefy Schengen na pięć lat. Decyzja zostanie wprowadzona w życie po zakończeniu śledztwa.
Napisz komentarz
Komentarze