43-latek spakował do torby sklepowej między innymi latarkę, lampy akumulatorowe oraz wkłady do maszynki do golenia, a następnie udał się do kasy samoobsługowej. Postawił pakunek na wadze i wcisnął kod marchewki. Cena za zakupy wyniosła niewiele powyżej 2 zł. Dodatkowo podejrzany kupił jeszcze ręczniki papierowe.
„Po odejściu od kasy został ujęty przez pracownika ochrony. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, dlaczego popełnił przestępstwo. Usłyszał już zarzut oszustwa, do którego przyznał się. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie” – przekazała asp.szt. Monika Orlik z komendy policji w Pruszkowie.
Napisz komentarz
Komentarze