Historia
Cofnijmy się w czasie. Jest rok 1910. Reżyser i aktor Rufin Morozowicz zaprojektował i sfinansował powstanie willi, którą przeznaczył dla swojej żony, Walerii z Kotowiczów. To na jej cześć posesja została nazwana. Po śmierci małżeństwa nieruchomość odziedziczyła ich córka, Maria, która poślubiła rzeźbiarza Jana Szczepkowskiego, dyrektora Miejskiej Szkoły Sztuk Zdobniczych i Malarstwa w Warszawie. Od 1978 roku w willi działało prywatne muzeum poświęcone artyście, prowadzone przez jego córkę, Hannę Mickiewicz. Na przełomie lat 1990. i 2000. z części jej pomieszczeń korzystało liceum ogólnokształcące w Milanówku. W roku 2007 willę odkupiła gmina Milanówek. Niedawno zabytek trafił pod opiekę Milanowskiego Centrum Kultury.
Prace nad renowacją willi trwały od 2019 roku. Obecnie są już zakończone. Udało się odnowić nie tylko wnętrze budowli, ale również jej fasadę oraz otaczający ją ogród. Podczas działań budynek został przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Cały koszt odnowy zabytku to ponad 12 milionów złotych. Gminie udało się zdobyć zewnętrzne dofinansowanie na ten cel w wysokości 8 milionów.
Willa dla mieszkańców
W odnowionej willi będzie miała swoją siedzibę centrum kultury w mieście. Pracownicy planują organizację w jej granicach licznych wydarzeń artystycznych i miejskich. W budynku obecnie przygotowywana jest ekspozycja stała poświęcona pracy i życiu Jana Szczepkowskiego (w odnowionej pracowni mistrza, będą organizowane warsztaty artystyczne). Oprócz tego czekają nas tutaj wystawy czasowe, na które będą zapraszani współcześni artyści. Podczas atrakcji pracownicy centrum kultury planują wykorzystywać urządzenia multimedialne i możliwości rozszerzonej rzeczywistości.
- Chcemy zaprosić wszystkich do wspólnego stołu, który będzie się opierać na symbolicznych czterech nogach lub filarach – powiedziała nam Magda Małecka-Wippich, specjalistka ds. kultury z Centrum Kultury w Milanówku. – Pierwszy z nich to sztuka. Proponujemy między innymi pokazy rzeźb i warsztaty plastyczne. Drugi filar to historia. Tutaj będziemy chcieli przedstawić Państwu rozmaite opowieści o tym miejscu i ludziach z nim związanych. Liczymy również na najróżniejsze dyskusje na tematy sztuki, filmu czy teatru. Kolejny nasz filar to Milanówek, czyli miasto – ogród. Tutaj chcemy pokazać piękno miejscowości i jej przyrody oraz unikatowości całego regionu. Ostatnim filarem są goście, czyli wszyscy, którzy do tego naszego stołu przyjdą. Nie tylko zapraszani przez nas artyści, ale również odbiorcy, czyli osoby, które przyjadą na nasze wystawy czy warsztaty. Osoby w każdym wieku będą u nas mile widziane – zaznaczyła.
Pracownicy centrum kultury planują wprowadzać swoje pomysły stopniowo, małymi krokami. Pierwsze warsztaty w willi powinny już się rozpocząć w styczniu. Natomiast na początku wiosny jest planowane oficjalne huczne otwarcie odnowionej willi.
- Planujemy zachować charakter tego miejsca. Przeszłość połączy się tu z przyszłością, a różne dziedziny sztuki będą współdziałać. W willi przestrzenie są kameralne, ale dają możliwość prowadzenia różnych warsztatów: planujemy zajęcia z rzeźby, malarstwa, ceramiki, sztuk teatralnych czy filmowych. Oferta będzie bardzo rozbudowana – dodała Magda Małecka-Wippich.
Napisz komentarz
Komentarze