Pogoń Grodzisk Mazowiecki odniosła drugie zwycięstwo w rozgrywkach III ligi. Piłkarze Roberta Moskala pokonali Ursus Warszawa 1:0.
Los nie oszczędza grodziskiej Pogoni, która miała trudny start sezonu. Piłkarze przegrali dotychczas siedem spotkań i ekipa Roberta Moskala okupuje dolne rejony tabeli. Pogoń wygrała w 6. kolejce z RKS Radomsko 3:1, ale potem zanotowała dwie porażki. Fani grodziskiego zespołu czekali na kolejne zwycięstwo.
Po trzy punkty Pogoń sięgnęła w starciu z Ursusem Warszawa. Pierwszą część gry wypełniała ambitna walka z obu stron, ale bez efektu bramkowego. Po przerwie swojej szansy szukali goście, jednak to gospodarze wyszli na prowadzenie. W 58. minucie dośrodkowywał Michał Borychowski, a jeden z zawodników Ursusa tak niefortunnie interweniował, że skierował piłkę do własnej bramki. Radość wśród piłkarzy, sztabu trenerskiego i kibiców grodziskiego zespołu. Do końca meczu pozostawało ponad pół godziny. Należało się skupić, żeby nie stracić bramki. Koncentracja do ostatniej minuty była wskazana, bo w tym sezonie Pogoń przekonała się, że w końcówce wiele może się dziać. Ursus ruszył do przodu, jednak gospodarze umiejętnie się bronili i wyprowadzali groźne kontry. Wynik się jednak nie zmienił, trzy punkty zostały w Grodzisku.
Co prawda wygrana nie odmieniła ligowej sytuacji Pogoni, ale jest to powiew optymizmu i nadzieja, że w kolejnych spotkaniach będzie lepiej. Następne wyzwanie to Legia II Warszawa, z którą zespół z Grodziska zmierzy się 29 września o 12.00.
Wygrana Pogoni
- 25.09.2019 03:52
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze