Wakacje 2020 spędzimy raczej w Polsce, za to z dofinansowaniem. Ministrowie odpowiadają na pytania dotyczące letniego wypoczynku.
Do początku wakacji zostało zaledwie kilka tygodni, Polacy chcieliby więc wiedzieć, jakie mogą robić plany związane z letnim wypoczynkiem. Przedstawiciele rządu odpowiadają wymijająco i podkreślają, że ostateczne decyzje będą uzależnione od sytuacji epidemiologicznej – czy będziemy mieli do czynienia ze wzrostem, czy spadkiem zachorowań przy kolejnych etapach łagodzenia obostrzeń.
Nie należy się raczej spodziewać otwarcia granic. Według najnowszego rozporządzenia, zamknięcie granic zostało przedłużone do 12 czerwca. Rząd bierze pod uwagę ewentualnie dopuszczenia podróżowania do Czech, Słowacji i na Węgry.
– Zachorowalność w tych państwach, podobnie jak w Polsce, jest niska, więc ryzyko zachorowania nie jest tam dziś tak duże, jak na zachodzie Europy czy w Stanach Zjednoczonych – mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą” wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy w poniedziałek 11 maja.
1000+ na wakacje
Letni wypoczynek w Polsce ma być za to premiowany bonem wypoczynkowym o wartości 1000 zł. Przygotowywany przez rząd projekt ma na celu pomoc dla branży turystycznej. Zakłada, że osoby zatrudnione na umowę o pracę miałyby otrzymać 1000 zł do wykorzystania na noclegi czy inne usługi turystyczne. Z tego 900 zł sfinansuje budżet państwa a 100 zł pracodawca.
– Bon zwolniony będzie ze wszystkich dodatkowych obciążeń fiskalnych, a pracodawca ten wydatek może wrzucić sobie w koszty – powiedział Wirtualnej Polsce wiceminister Gut-Mostowy. Na ten specjalny wakacyjny bonus mogą liczyć pracownicy zarabiający poniżej średniej krajowej, czyli około 5200 brutto i tylko zatrudnieni na umowę o pracę. Rząd szacuje, że koszt tego wsparcia wyniesie 7 mld złotych. Szczegóły nie są jeszcze znane, na razie nie ma nawet wstępnej wersji projektu, ale ministerstwo rozwoju deklaruje, że projekt będzie gotowy w tym tygodniu, w ciągu dwóch-trzech tygodni miałby zostać przegłosowany. Czy uda się wprowadzić w życie to przedsięwzięcie do początku lipca, trudno powiedzieć. Bon bowiem ma być realizowany w postaci karty pre-paidowej, którą będzie można wykorzystać do płatności w miejscach noclegowych (w tym na usługi towarzyszące noclegom, np. spływy kajakowe, zorganizowane wycieczki itp.) czy u touroperatorów.
Wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży
Pytanie o możliwość wysłania dzieci na kolonie i obozy spędza sen z powiek zarówno rodzicom, jak i firmom, które zajmują się organizacją takiego wypoczynku. Na razie jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Choć przedstawiciele rządu podkreślają od kilku dni, że przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności taki wypoczynek jest możliwy.
– Zależy nam bardzo na tym, żeby dzieci i młodzież mogły bezpiecznie odpocząć podczas wakacji. Po spotkaniu z MEN mamy wspólne stanowisko, że w odpowiednich reżimach sanitarnych wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży może być możliwy – mówił na początku tygodnia wiceminister rozwoju. Podkreślił jednak, że ostateczna decyzja będzie należała do ministra zdrowia. Pierwsze decyzje w tej sprawie mogą zapaść w tym tygodniu.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze