Dodatkową zachętą do udziału w wyborach prezydenckich są w tym roku m.in. samochody strażackie, nagroda pieniężna oraz Frekwencja Festiwal, w którym udział wezmą m.in. Dawid Podsiadło, Krzysztof Zalewski, Artur Rojek, Organek czy Mrozu.
Każde wybory przechodzą do historii. Te dzisiejsze będą w niej miały jednak miejsce szczególne. Ze względu na to w jakich okolicznościach się odbędą. Epidemia wpłynęła na kalendarz wyborczy, rozszerzenie możliwości oddawania głosu korespondencyjnie oraz sam sposób przeprowadzania głosowania w lokalach wyborczych - w reżimie sanitarnym.
Frekwencja w wyborach prezydenckich jest w Polsce znacznie wyższa niż w pozostałych aktach demokracji. Od 1990 roku wynosiła najczęściej powyżej 60%. Frekwencja w pierwszej turze poprzednich wyborów prezydenckich w 2015 roku była jednak najniższa w III RP i wyniosła niespełna 49%. Zróbmy wszystko, by tym razem była rekordowo wysoka.
Samochód, kasa, koncerty gwiazd
Poza tradycyjnymi filmikami, spotami reklamowymi czy plakatami, tym razem do udziału w wyborach zachęcają też „nagrody”. MSWiA oferuje wozy strażackie dla małych gmin z najwyższą frekwencją: Bitwa o wozy. Stowarzyszenia metropolitalne oferują z kolei nagrody pieniężne dla tej spośród stowarzyszonych gmin, która uzyska najwyższą frekwencję Głosujesz? Zyskujesz!. Swoją akcję zorganizowali też artyści. Oferują bezpłatny udział w Frekwencja Festiwal. Wystąpią podczas imprezy zorganizowanej w mieście, którego mieszkańcy najlepiej zmobilizują się przy urnach. A jest o co powalczyć, bo swój udział w festiwalu zapowiedzieli już Artur Rojek, Clock Machine, Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło, Krzysztof Zalewski, Miuosh, Mrozu, Organek, Pezet, Ralph Kaminski, Sokół i Żabson. A lista nie jest zamknięta.
Twój głos ma znaczenie
Demokracja nie jest ustrojem idealnym, ale najlepszym, jaki wymyślono. Daje każdemu prawo do decydowania o tym, w jakim kraju chce żyć i jakie wartości są dla niego cenne. W związku z tym każdy dorosły obywatel może wskazać człowieka, który jego zdaniem najlepiej zadba o realizację tych wartości i celów. Demokracja to rządy większości. Nigdy wszyscy nie będą zadowoleni z wyniku, ale w tej „grze” umawiamy się, że większość zdecyduje o tym, co będzie obowiązywać wszystkich. I stąd tak ważne jest, żeby nasz głos należał do tej „większości”, bo wtedy mamy szanse być najbardziej zadowoleni z kierunku, w jakim podążać będzie państwo, w którym żyjemy.
To Ty zdecydujesz o przyszłości
Ostatnie pięć lat wyjątkowo dobitnie pokazuje, jak dużą władzę przekazujemy naszymi głosami i jak intensywnie władza może zmieniać rzeczywistość, mając wystarczająco silny mandat zaufania społecznego, zdobyty podczas wyborów. To jest siła naszego głosu wrzuconego do urny. I głosu naszego sąsiada, babci, lekarza, krawcowej i najlepszego przyjaciela z dzieciństwa.
Przez kolejne lata nasz świat może się zmienić dużo bardziej, niż sobie wyobrażamy. Może się zmienić w ciągu zaledwie kilku miesięcy a nawet tygodni po wyborach. Wybierzmy kierunek tych zmian. Jeśli nie zabierzesz głosu, będziesz żył w rzeczywistości, którą wybrali ci inni. Jest takie powiedzenie: jeśli chcesz – znajdziesz sposób. Jeśli nie chcesz – znajdziesz powód. Nie szukajmy wymówek. Skorzystajmy z prawa, które nam przysługuje i udowodnijmy, że na nie zasługujemy.
Napisz komentarz
Komentarze