Podczas ostatniej sesji pruszkowscy radni pochylili się nad sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2019 rok i raportem o stanie gminy. Prezydent Pruszkowa Paweł Makuch nie otrzymał wotum zaufania.
Nadszedł czas podsumowań i oceny działań samorządowców za poprzedni rok. Prezydent Makuch zachęcając mieszkańców do zapoznania się z raportem o stanie gminy podkreślał dobry stan finansów. - Rok 2019 możemy uznać za rok sukcesów, co zostało potwierdzone pozytywną opinią z wykonania budżetu za rok 2019 przez skład orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej uchwałą z dnia 24 kwietnia 2020 roku. Jest to bardzo ważny dokument, dla miasta i dla mnie potwierdzający dobrą kondycję finansową miasta – mówił prezydent Paweł Makuch. - W planach budżetowych na rok 2019 planowana była spłata kredytu w wysokości 5 mln zł. Udało nam się spłacić kredyt w wysokości ponad 11 mln zł. Deficyt planowany był na poziomie ponad 67 mln zł. Wykonany został w wysokości 22 milionów. Także spadek deficytu naszego miasta nastąpił w kwocie ponad 48 mln zł. Planowane dochody na poziomie 6,5 mln zł, zostały osiągnięte w wysokości pond 16,5 mln zł. Gospodarowaliśmy w roku 2019 na tyle umiejętnie, że z planowanego kredytu prawie 73 mln zł, zaciągnęliśmy kwotę 35 mln zł – przedstawiał.
Podczas sesji tyle optymizmu już nie było. Radni nie udzielili wotum zaufania prezydentowi Pawłowi Makuchowi. 8 było "za", zaś 13 "przeciw". Taka sytuacja ma miejsce drugi rok z rzędu, a więc rada ma prawo przyjąć uchwałę w sprawie odwołania prezydenta.
Co do absolutorium z wykonania budżetu, tu sprawa wygląda inaczej. 8 radnych było "za", 13 wstrzymało się od głosu.
Czytaj również: Przebudowa ulic we wsi Komorów
Napisz komentarz
Komentarze