Wyjątkowa uroczystość w gminie Michałowice. Wójt Małgorzata Pachecka wręczyła medale za długoletnie pożycie małżeńskie pięciu parom.
Przed laty połączyła ich miłość, która trwa. Razem idą przez życie. Cieszą się nim, spełniają marzenia, wspierają w trudnych chwilach, rozwiązują problemy, ale i zapewne nie brakuje ostrej wymiany zdań. Jak to w małżeństwie bywa.
Z pewnością każdy ma swoją receptę na szczęście. Wiele o urokach małżeństwa mogą i czerpaniu z niego radości może powiedzieć pięć par z gminy Michałowice. 50-letni staż małżeński to okazja do wspomnień, wzruszeń, ale także i nagród. W Urzędzie Gminy Michałowice wójt Małgorzata Pachecka wręczyła medale za długoletnie pożycie małżeńskie oraz pamiątkowe dyplomy. Jubileusz świętowali: Zuzanna i Andrzej Ceroniowie, Elżbieta i Andrzej Drążkiewiczowie, Bogumiła i Edward Lewandowscy, Grażyna i Adam Makowscy oraz Czesława i Andrzej Wiszniewscy.
Kluczowa jest miłość i przyjaźń, ale nie można zapomnieć o rozmowie i wzajemnej trosce o siebie. – Uczucie to podstawa. Musimy się też sobie wzajemnie podobać i z urody i charakteru. Do dnia dzisiejszego dostaję od męża kwiaty – powiedziała Grażyna Makowska. – Małżeństwo to ukoronowanie przyjaźni, wzajemnej tolerancji, zgody. Jak się szuka miodu w garnku po popiele, to się go nie znajdzie. Oczekujmy od małżeństwa tego, co za sobą niesie – wskazywał Andrzej Ceroń.
Uroczystość odbyła się z uwzględnieniem zasad reżimu sanitarnego. Nie brakowało jednak wzruszeń i ciepłych słów. Takie wydarzenia należy świętować i cieszyć się wspólnym szczęściem.
Jeśli wśród naszych bliskich jest para, która przeżyła 50 lat razem również może otrzymać medal. Odznaczenie nadaje prezydent RP, na wniosek wojewody, do którego trafiają dokumenty przekazane od gmin. Muszą je złożyć członkowie rodziny bądź sami jubilaci. Konieczne są akt zawarcie małżeństwa oraz kserokopie dowodów osobistych.
Napisz komentarz
Komentarze