W Nadarzynie trwają "gminne wojny kontenerowe". Władze postanowiły zrobić porządek z nielegalnymi pojemnikami na odzież używaną, które od dawna szpeciły lokalne ulice.

Polski Czerwony Krzyż postawił w Polsce pierwsze kontenery na tekstylia jeszcze w latach 90. Obecnie w całym kraju takich pojemników jest ponad 30 tysięcy, ale nie wszystkie spełniają swój dobroczynny cel. Wiele z nich jest nieoznakowanych, a co się z tym wiąże nielegalnych. Problemów z nimi jest kilka. Po pierwsze stoją bez zgody właściciela terenu, po drugie w nieodpowiednim miejscu, a dodatkowo nie są na bieżąco opróżniane. Gmina Nadarzyn postanowiła znaleźć rozwiązanie tej sytuacji.

- W ostatnim czasie nasz samorząd „wypowiedział wojnę” firmom, które nielegalnie - bez zgody zarządcy - ustawiają przy naszych drogach kontenery na tekstylia. Często przepełnione, rzadko opróżniane pojemniki i okolica wokół nich staje się dzikim wysypiskiem wszelkich śmieci. Do tego wiele z tych kontenerów ma nieestetyczny wygląd i ustawianych jest w miejscach gdzie stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym. – wypowiada się wójt gminy Dariusz Zwoliński.

Cmentarzysko kontenerów

Lokalne władze zdecydowały się samodzielnie usunąć część kontenerów. Kilkadziesiąt takich pojemników spoczęło na jednym placu, ustawione jeden przy drugim. Niektóre bardzo zniszczone i mało estetyczne. Przedsiębiorstwa, które zamontowały olbrzymią ilość kontenerów na ulicach gminy, zupełnie zaniedbały swoją własność. Krajobraz wokół przepełnionych koszy zaczął przypominać dzikie wysypiska śmieci. Co więcej wiele z nich ustawiane było w miejscach, gdzie stwarzały zagrożenie w ruchu drogowym. Urzędnicy wysyłali do właścicieli pojemników pisma z żądaniem usunięcia koszy lub unormowania ich statusu prawnego. Firmy musiały jednak spełnić pewne warunki, dla wszystkich określone w jednakowy sposób. Nie wszyscy zdecydowali się na taki model współpracy, więc gmina zaczęła usuwać kontenery z przestrzeni publicznej na własną rękę

- Od kilku miesięcy słaliśmy monity do firm, żądając ich usunięcia lub zalegalizowania na jednakowych dla wszystkich z góry jasno określonych przez samorząd warunkach. Teraz opornych usuwamy z naszej przestrzeni publicznej, wywożąc kontenery - podkreśla wójt.

Legalne zbiórki odzieży

Po tych wydarzeniach Gmina Nadarzyn opublikowała na Facebooku lokalizację miejsc, gdzie ustawiono "legalne" kontenery na tekstylia. Dodatkowo urząd prosi o niedorzucanie do pojemników artykułów, kiedy są przepełnione, aby uniknąć krajobrazu sprzed niedawna. Tym sposobem uzyskano pewność, że niechciane ubrania lub pieniądze z ich przetworzenia faktycznie trafią we właściwe ręce najbardziej potrzebujących.

Kontenery na odzież używaną znajdują się:

- Nadarzyn  (ul. Żółwińska (2 pojemniki w tym jeden na terenie LO), ul. Babiego Lata, ul. Sitarskich (2 pojemniki), ul. Plantowa, ul. Jaworowa, ul.  Komorowska)

- Strzeniówka (ul. Działkowa, Komorowska)

- Rusiec (ul. Górna, ul. Osiedlowa, ul. Szkolna)

- Młochów (ul. Młodości przy SP Młochów  oraz przy przystanku autobusowym na ul. Mazowieckiej)

- Kostowiec (ul. Przemysłowa)

- Parole (przy pętli autobusowej)

- Wola Krakowiańska (przy SP Wola Krakowiańska )

- Szamoty (przy pętli autobusowej)

- Walendów (ul. Brzozowa)

- Wolica (ul. Długa)

- Stara Wieś (ul. Borowikowa)

Czytaj więcej: Serce do plastiku