Serce na nakrętki zostało ustawione przy Miejskim Ośrodku Kultury przy ul. Warszawskiej 24 w Piastowie. To prosty sposób, aby nieść pomoc innym.
Serca na nakrętki cieszą się coraz większą popularnością i goszczą w wielu gminach w Polsce. Każdy z nas pije wodę, sok, napój czy kawę. Następnie opakowania musimy wyrzucić, ale możemy zbierać korki i przekazać je na szlachetny cel. Wystarczy tak niewiele, aby pomóc.
W Piastowie pomysł postawienia serca zrodził się już jakiś czas temu. Pod koniec ubiegłego roku podjęto kroki, aby go zrealizować. – Za sprawą mieszkanki Piastowa, a prywatnie mamy mierzącej się z rzadką i niezwykle uciążliwą chorobą Karolinki, postanowiliśmy zrealizować pomysł. Aby zmaterializować marzenia, potrzebne było finansowanie. Grupa mieszkańców skupiona wokół radnych rady miejskiej w Piastowie działających w klubie Samorządowy Piastów postanowiło założyć stowarzyszenie o tej samej nazwie, które sfinansowało w całości ze środków własnych zakup serca. Dzisiaj cieszy nas, że możemy pomóc w rehabilitacji Karolinki. To właśnie siła mieszkańców i ich potrzeb jest motorem naszego działania. Na razie nie wiemy jak szybko uda się zapełnić nakrętkami serce, ale mamy nadzieję że będzie ono wciąż pełne – przekazuje zastępca burmistrza Piastowa Przemysław Worek.
Czytaj także: Doszli do porozumienia w sprawie przebudowy skrzyżowania
Serce stanęło przy ul. Warszawskiej 24. Akcja ruszyła w Walentynki, a więc można powiedzieć, że idea wpisała się w klimat tego dnia. Jednocześnie serce znajduje się obok Ośrodka Kultury, gdzie działa kino Baśń. Idąc na film można zatem zabrać ze sobą nakrętki i wrzucić je do instalacji. – Zapraszam serdecznie do włączenia się w akcję. Chcemy nieść pomoc potrzebującym. Wspólnie możemy zrobić wiele dobrego – podkreśla Przemysław Worek.
Wiele wskazuje na to, że na jednym sercu się nie skończy. Społecznicy planują instalację kolejnych.
Napisz komentarz
Komentarze