Łącznik pod znakiem zapytania

Grodziski magistrat chce zbudować łącznik między ul. Radziejowicką w Kałęczynie i ul. Nadarzyńską w Grodzisku. Inwestycja może być jednak droższa, niż zakładano. 

Projektowana droga ma pomóc w rozładowaniu tłoku na drogach w mieście. – Będzie to największa inwestycja drogowa w najbliższych latach. Przedsięwzięcie to zdecydowanie poprawi komunikację drogową okolicznych osiedli. Za sprawą wybudowania łącznika wzmożony ruch drogowy z centrum miasta przeniesie się na jego obrzeża – zapowiadają urzędnicy.

W projekcie przewidziano dwa możliwe warianty poprowadzenia nowej drogi. Różnice między zaprezentowanymi opcjami są niewielkie i dotyczą odcinka od ul. Nadarzyńskiej do ul. Kijowskiej. Następnie łącznik przetnie ulice Lazurową, Akwarelową i Osowiecką w Odrano-Woli i dojdzie do budowanego właśnie ronda w ciągu DW 579, czyli ul. Radziejowickiej w Kałęczynie. Długość drogi ma wynieść ok. 3,3 km, a koszt inwestycji to ok. 30 milionów złotych. W tej kwocie mieści się budowa drogi o podwyższonych parametrach technicznych oraz trzech rond: jednego przy ul. Nadarzyńskiej oraz dwóch kolejnych na przecięciach z ulicami Lazurową i Osowiecką. Burmistrz Grzegorz Benedykciński nie ukrywa, że liczy na dofinansowanie inwestycji Funduszu Odbudowy. Jeśli nie uda się pozyskać środków zewnętrznych, zadanie będzie realizowane własnym sumptem gminy. Wówczas konieczne będzie jednak podzielenie go na etapy.

Czytaj także: Kamienice na razie stoją

Jak się jednak okazuje, sprawa może nie być taka prosta. W ogłoszonym na początku czerwca przetargu na przygotowanie dokumentacji projektowej zgłosił się tylko jeden oferent. Zaproponowana kwota to 599 tys. zł. Tymczasem magistrat planował wydać na projektową część inwestycji nie więcej niż 350 tys. zł. Gmina będzie musiała więc teraz podjąć trudną decyzję: unieważnić postępowanie, zmienić koncepcję i rozpisać nowy przetarg, czy też dołożyć brakujące środki i podpisać umowę z jedynym chętnym.