Oszuści coraz częściej próbują wyłudzić kredyt na cudze nazwisko. Związek Banków Polskich radzi, by zastrzec zgubione lub skradzione dokumenty.
Kredyt na cudze nazwisko? Oszuści coraz częściej posługują się kradzionymi tożsamościami. Tylko w miesiącach wakacyjnych (lipiec - wrzesień 2021) oszuści próbowali ponad 2 tys. razy wyłudzić kredyt na cudze nazwisko. Wyłudzenia opiewały na kwotę 85 mln złotych.
Związek Banków Polskich poinformował, że to najbardziej niepokojące dane od 2009 roku. Jak można uchronić się przed kradzieżą tożsamości? ZBP radzi, by zastrzegać każdy zgubiony lub skradziony dokument.
Dowód to nie tylko kawałek plastiku
- Zastrzegać powinni wszyscy - nie tylko klienci banków. To najważniejszy krok, który trzeba natychmiast zrobić, gdy utracimy np. dowód osobisty, paszport czy prawo jazdy. W kilka minut dane są dostępne dla wszystkich banków, operatorów telefonii komórkowych oraz tysięcy innych firm - informuje ZBP.
W ostatnim kwartale Polacy zastrzegli w międzybankowym systemie aż 48,3 tys. skradzionych lub zagubionych dokumentów tożsamości. To najwyższy wynik w historii.
W trzecim kwartale 2021 roku banki zablokowały ponad 2,3 tys. prób wyłudzenia kredytów, a to największa skala przestępstw od 13 lat.
Statystycznie, każdego dnia dochodzi do 25 prób wyłudzeń kredytu na cudze nazwisko. Najwyższą kwotę, jaką próbowano ukraść, wyniosła 6 mln złotych.
- Pamiętajmy, że nasz dowód osobisty to nie jest tylko kawałek plastiku. Dowody, paszporty i prawa jazdy to dokumenty poświadczające naszą tożsamość, a ich utrata bez zgłoszenia tego faktu do banku (także przez osoby, które nie korzystają z usług bankowych) to ryzyko bardzo poważnych konsekwencji - informuje Grzegorz Kondek, koordynator społecznej kampanii informacyjnej systemu dokumenty zastrzeżone.
Dzięki zgłoszeniom, od 2008 roku udało się zablokować prawie 100 tys. prób wyłudzeń na łączną kwotę 5,2 miliarda złotych.
Napisz komentarz
Komentarze