Brak dobrych informacji po 15. kolejce eWinner II ligi. Pogoń Grodzisk Mazowiecki przegrała u siebie z Chojniczanką Chojnice 0:3. Z kolei Znicz Pruszków wrócił na tarczy z Wrocławia. Śląsk II pokonał żółto-czerwonych 3:0.
Było wiadomo, że przed Pogonią trudne wyzwanie. Chojniczanka to ekipa z czołówki, ale na wyjazdach radziła sobie różnie. Problem w tym, że Pogoń u siebie nie zachwycała – dotychczas tylko jedno zwycięstwo. Mecz zaczął się jednak dobrze dla gospodarzy, którzy stwarzali groźne sytuacje. Brakowało jednak skuteczności. W 17. minucie okazji nie wykorzystał Filip Sobiecki, który zbyt lekko uderzył. Chojniczanka czekała na swoją okazję i ta nadeszła. Doświadczony Tomasz Mikołajczak w 41. minucie dał gościom prowadzenie. Do tego doszedł kolejny problem. Pogoń musiała grać w osłabieniu, bo za czerwoną kartkę boisko opuścił Bartłomiej Urbański.
Chojniczanka wykorzystała grę w przewadze. W 69. minucie gola zdobył Szymon Skrzypczak. To nie było ostatnie słowo gości. W 85. minucie wynik przypieczętował Marcin Grolik. Szósta porażka Pogoni w sezonie stała się faktem. Grodziszczanie zajmują 15. pozycję w lidze z dorobkiem 15 punktów. Zespół potrzebuje punktów, bo znajduje się w strefie spadkowej. Najbliższa okazja, aby poprawić dorobek, nadarzy się 6 listopada o godz. 18.00. Na wyjeździe Pogoń zagra z KKS 1925 Kalisz.
Trzy w drugiej połowie
Znicz pojechał do Wrocławia z nadziejami i mógł pięknie rozpocząć mecz. W 3. minucie okazję miał Mateusz Gabrych, ale na tablicy nadal widniało 0:0. Pierwsza połowa była meczem walki, obie drużyny nie potrafiły stworzyć większego zagrożenia.
Żółto-czerwoni dzielnie walczyli, ale po godzinie gry obraz uległ zmianie. Igor Lewczuk sfaulował rywala w polu karnym i "jedenastkę" wykorzystał Sebastian Bergier. Śląsk II "poczuł krew" i zaczął się rozpędzać, ale... Znicz mógł wyrównać. Piłkę zmierzającą do bramki wybił Piotr Celeban. W 76. minucie było 2:0 po trafieniu Bartosza Borunia. W końcówce spotkania wynik ustalił Szymon Korcz.
Znicz tuż nad strefą spadkową – 14. miejsce. W następnym meczu pruszkowski zespół zmierzy się z Hutnikiem Kraków. Mecz odbędzie się 5 listopada o godz. 18.00 na stadionie przy ul. Bohaterów Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze