Porażką zakończyła rundę jesienną Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Zespół z Al. Mokronoskich przegrał na własnym boisku z Radunią Stężyca 1 : 2.
Ostatnie chwile radości w Grodzisku miały miejsce 13 listopada. W obecności ponad 300 widzów Pogoń pokonała Wigry Suwałki 3 : 1. Znakomite zawody rozegrał Jean Franco Sarmiento, który dwa razy wpisał się na listę strzelców. Trzeciego gola dołożył Mateusz Lisowski. W następnym meczu Pogoń przegrała 1 : 3 z Sokołem Ostróda, a potem 1 : 3 ze Stalą Rzeszów.
Przyszedł w końcu mecz 20. kolejki eWinner 2. ligi. Ostatni mecz w tym roku, dodatkowo na własnym stadionie. Radunia Stężyca to drużyna z górnej części tabeli, która walczyła o grę w barażach. Na wyjazdach jednak prezentuje się przeciętnie. Przed spotkaniem w Grodzisku dwa razy wygrała w spotkaniach wyjazdowych, zanotowała jeden remis i sześć porażek.
Przy Mokronoskich Radunia wyszła na prowadzenie w 30. minucie. Piłkę do bramki Artura Halucha skierował Dmytro Baszłaj. Pogoń szukała swojej szansy, ale w pierwszej części gry jej nie znalazła. Radość w ekipie gospodarzy wybuchła w 87. minucie. Wyrównał Michał Wrzesiński, starania Pogoni przyniosły efekt. Na ostatniej prostej grodziszczanie otrzymali potężny cios. W 90. minucie Radunia zdobyła gola na wagę trzech punktów. Jego autorem był 29-letni Dawid Retlewski.
Spójrzmy na statystyki. Pogoń oddała pięć celnych strzałów, tak jak i Radunia. W posiadaniu piłki lepsi byli gospodarze – 53%, którzy mieli też więcej rzutów rożnych – 8 (4 rywale) oraz wolnych – 18 do 12.
Powrót w lutym
Teraz czas na odpoczynek, potem przygotowania i intensywna praca przed rundą wiosenną. Pogoń po awansie do eWinner 2. ligi musi mierzyć się z wieloma aspektami. Klub wygląda dobrze organizacyjnie, sportowo też ma atuty, ale trzeba pracować. W Grodzisku o tym wiedzą i na wiosnę będą walczyć.
Obecnie Pogoń z 18. punktami po 20 meczach znajduje się w strefie spadkowej. Zespół z Mokronoskich wygrał cztery mecze, sześć zremisował, a dziesięć przegrał.
Napisz komentarz
Komentarze