Na dzień 19 stycznia wiceburmistrz Marcin Bąk zaprosił kupców na spotkanie, na którym omówione zostaną możliwe scenariusze przebudowy Targowiska Miejskiego w Milanówku.
Pisaliśmy o tym, że kupcy chcą rozmów i że chce ich także Miasto. A więc to dobry znak, że takie spotkanie może się odbyć i zakończyć konflikty blokujące rozpoczęcie modernizacji Targowiska Miejskiego, które jest sercem tego miasta. Dodajmy, że ta inwestycja miała się rozpocząć w ubiegłym roku, ale właśnie z powodu braku porozumienia z kupcami to się nie udało.
Czy kupcy przyjdą na spotkanie?
- Przyjdziemy, bo zawsze byliśmy za rozmowami – mówi przedstawicielka Stowarzyszenia Kupców Milanowskich, która nie chce podać nazwiska. - Ale nie wiemy, jakie upoważnienia ma pan wiceburmistrz Marcin Bąk, a więc, czy nasze ustalenia zostaną przyjęte przez pana burmistrza Piotra Remiszewskiego. Oczywiście pójdziemy tam w towarzystwie naszego prawnika- dodaje.
- Myślę, że na tym spotkaniu nie sfinalizujemy umów jakie Miasto zawrze z kupcami – stwierdza wiceburmistrz Marcin Bąk. – Ale będzie wreszcie okazja abyśmy poznali postulaty kupców dotyczące korzystania z targowiska w czasie inwestycji i po jej zakończeniu. Będziemy też mogli wyjaśnić kupcom, co Miasto może zmienić w projekcie, a czego nie, ze względu np. na dotacje. Dopiero, kiedy poznamy i spiszemy nasze oczekiwania, to na kolejnym spotkaniu możliwe będzie stworzenie dokumentu, który będzie zawierał to na co obie strony wyrażają zgodę-stwierdza.
Dodajmy, że Rada Miasta dopiero na drugi kwartał tego roku przyznała środki na tę inwestycję, a więc wiceburmistrz ma prawie trzy miesiące, aby dogadać się z kupcami.
Napisz komentarz
Komentarze