Inflacja przyspieszyła w grudniu szósty miesiąc z rzędu. Ponownie okazała się wyższa, niż oczekiwali analitycy. Powoli zbliżamy się do wyniku dwucyfrowego.
Inflacja rośnie w zawrotnym tempie. Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku utrzymywała się na poziomie poniżej 8 proc. Tymczasem w grudniu 2021 jej poziom osiągnął aż 8,6 proc.
Prognozy Narodowego Banku Polskiego okazały się zbyt optymistyczne. Adam Glapiński szacował, że wskaźnik inflacji przebije 8 proc. dopiero w połowie roku, a dodatkowo miałby to być "szczyt inflacji".Prognozy ekspertów i ekonomistów zakładają dwucyfrowe tempo wzrostu cen.
Prognozy nie są optymistyczne
W grudniu, według szybkiego szacunku, ceny wzrosły o 8,6 proc. w porównaniu do grudnia ubiegłego roku. Ekonomiści nie mają złudzeń: czekają nas dwucyfrowe wzrosty cen.
– Dane o wzroście inflacji w grudniu oznaczają, że w lutym Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej podwyższy stop procentowe – czytamy w komentarzu Banku Pekao do danych GUS.
Od 1 stycznia obowiązuje tarcza inflacyjna, zakładająca obniżkę podatków na gaz, paliwa i energię elektryczną. Rodziny mają też zyskać wsparcie w postaci dodatku osłonowego. Z drugiej strony jednak tego samego dnia wprowadzono Polski Ład, który według wielu obywateli, niesie niekorzystne dla części przedsiębiorców zmiany podatkowe, niesie za sobą ryzyko kolejnych wzrostów cen.
Napisz komentarz
Komentarze