Zespół Tomasza Redzimskiego walczy o pozostanie w europejskich rozgrywkach. W listopadzie grodziszczanie zajęli trzecie miejsce w turnieju Ligi Mistrzów. Bogorii pozostała rywalizacja w Pucharze Europy. Tenisiści z Grodziska rywalizowali w turnieju grupowym w Vila Nova de Gaia.
W Portugalii Bogoria nie miała łatwo. W starciu z HB Ostrov Havlickuv Brod toczyła się zacięta walka. Aż cztery w pięciu starć kończyło się wynikami 3 :2! We wszystkich starciach było wiele emocji, Bogoria przegrywała 1 : 2, ale Marek Badowski i Pavel Sirucek doprowadzili do triumfu. Znacznie mniej problemu grodziszczanie mieli z UTTC Stockerau – 3 :0. Awans zespołu trenera Redzimskiego do ćwierćfinału stał się faktem.
Porażka na wyjeździe
Pierwszy mecz za nami. Grodziszczanie pojechali do Danii, gdzie przegrali 2 :3. Nadzieja nadal jest, a 21 stycznia 2022 roku na własnym terenie zapowiada się niezwykła walka.
Co do spotkania z Roskilder BTK61 Bordtenni –, zaczęło się od prowadzenia Bogorii. Panagiotis Gionies pokonał po zaciętym boju Jensa Lundvista 3 : 2. Dobrego dnia nie miał Miłosz Redzimski. Najpierw przegrał 1 : 3 z Michaelem Maze, a następnie 0 : 3 z Lundquistem. W międzyczasie z dobrej strony pokazał się Pavel Sirucek. Gracz Bogorii rozegrał bardzo dobry mecz i wypunktował Mikkela Hinderssona – 3 : 0. O wyniku starcia decydowała rywalizacja Gionisa i Maze. Zacięta walka, Grek nawet prowadził 3 : 0 w piątej partii, ale ostatecznie przegrał.
Porażka nic nie oznacza. Przed zawodnikami Bogorii drugie starcie, które może zmienić oblicze rywalizacji. Aby cieszyć się z awansu 21 stycznia grodziszczanie muszą wygrać 3 : 1 lub 3 : 0. Inna opcja – zadecyduje bilans setów. Wygranej Duńczyków nikt w Grodzisku nie bierze pod uwagę.
Napisz komentarz
Komentarze