Dyskusja i wzajemna korespondencja dobiega końca. Na naszych łamach informowaliśmy o trudnościach dotyczących serwisówek przy S8. Pojawił się problem, kto ma nimi zarządzać na terenie gminy Nadarzyn. Samorząd wskazywał, że drogowcy. Z kolei GDDKiA była innego zdania.
Problem pojawił się, gdy pod koniec grudnia pojawiły się opady śniegu i drogi były nieodśnieżone. Nowy rok przyniósł jednak rozwiązanie. 26 stycznia rada gminy ma podjąć uchwałę w sprawie dróg wewnętrznych. Potem władze samorządu podpiszą stosowne porozumienie z samorządowcami.
Jaki zatem jest ostateczny efekt i kto będzie odpowiadał za serwisówki? - Na jego mocy GDDKiA będzie utrzymywała serwisówki w zakresie przejezdności do 30 kwietnia 2022 roku i niezwłocznie przystąpi do prac związanych z wydzieleniem tych dróg, wygaszeniem trwałego zarządu i przekazania aktem notarialnym przez Skarb Państwa tych ciągów komunikacyjnych na własność gminy Nadarzyn - informuje wójt Dariusz Zwoliński.
Potem utrzymanie serwisówek będzie leżało w gestii samorządu. - Od 1 maja 2022 gmina Nadarzyn będzie odpowiadać za utrzymanie objętych porozumieniem odcinków serwisówek z wyjątkiem węzłów, rond, obiektów inżynieryjnych (wiaduktów i przejść) oraz odcinków, które GDDKiA przekaże na własność powiatowi pruszkowskiemu. Do tego czasu wójt gminy Nadarzyn będzie mógł wydawać decyzje lokalizacyjne na zarządzane przez gminę Nadarzyn drogi wewnętrzne - tłumaczy wójt.
Napisz komentarz
Komentarze