Kolejny znakomity turniej za 20-latką z Raszyna. Polka dotarła do półfinału, gdzie lepsza okazała się Danielle Collins – 4 : 6, 1 : 6. Rok wcześniej Polka zakończyła zmagania na czwartej rundzie. – To był mój pierwszy półfinał Australian Open i mam nadzieję, że nie ostatni. Dziękuję za Wasze wsparcie przez te dwa tygodnie. To był jeden z najbardziej intensywnych turniejów, jakie dotąd zagrałam. I na pewno będę dzięki niemu silniejsza w przyszłości – podkreślała Iga Świątek.
Dobra postawa naszej tenisistki znalazła odzwierciedlenie w rankingu WTA. Świątek z 9. awansowała na 4. pozycję. Liderką nadal jest Ashleigh Barty. Duży awans zanotowała Danielle Collins, czyli pogromczyni Igi – z 30. na 10. lokatę.
Zwycięzcy
Turniej Australian Open dostarczył wiele emocji, a dla nas dzięki postawie Świątek miał szczególny wymiar. Polka przegrała z półfinale, a o triumf zagrała Collins. Amerykanka okazała się jednak gorsza od liderki rankingu WTA Ashleigh Barty – 6 : 3, 7 : 6.
Wśród panów byliśmy świadkami fenomenalnego spotkania. Już wydawało się, że Daniił Miedwiediew będzie cieszył się z triumfu w Australii, bo wygrał dwa pierwsze sety – 6 : 2, 7 : 6. Doświadczony Rafael Nadal nie dał jednak za wygraną i w pięknym stylu odniósł zwycięstwo. Hiszpan wygrał trzy kolejne sety – do 4, 4 i 5. Dla Nadala to drugi triumf w Australian Open, wcześniej triumfował w 2009 roku.
Napisz komentarz
Komentarze