- Wczoraj udało się nam uzyskać poparcie gminy dla protestu organizowanego przez mieszkańców – mówi Magda Darska-Serafin mieszkanka Starych Bud wioski pod Jaktorowem. – Przedstawiłam na spotkaniu z władzami gminy nasze stanowisko, wyjaśniłam, że nie pozwolimy rozjechać naszych domów, ulic i przyrody. Ale też, że musimy być jednym głosem protestu i pokazać władzom CPK, że łatwo z nami nie będzie.
Jednym głosem
Jesteśmy z protestującymi mieszkańcami. Pomagamy im załatwić nagłośnienie i scenę na poniedziałkową akcję, bo także uważamy, że tyle linii kolejowych przez naszą gminę nie powinno być - mówi Sławomir Kamiński pełnomocnik wójta gminy Jaktorów.
Tak więc w poniedziałkowym proteście udział wezmą nie tylko mieszkańcy, ale także władze gminy, urzędnicy i radni.
Protest jest głosem mieszkańców oddanym w ramach konsultacji społecznych, jakim zostały niedawno poddane plany przebiegu linii kolejowych w gminie. Czyli oceną Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego budowy węzła koleinowego CPK. Zdaniem mieszkańców i władz gminy, tory zbudowane według tego projektu poszatkują przestrzeń, w której żyją i pracują ludzie na wiele nieskomunikowanych ze sobą kawałków. Nieskomunikowanych, gdyż oddzielonych kolejowymi szynami.
Czytaj także: Zatrzymano 29-latka, który miał przy sobie prawie 100g mefedronu
Szyny w ogrodzie
- Spojrzałam na plany linii kolejowych i zobaczyłam, że w moim niewielkim ogrodzie ma przebiegać sześć torów – mówi Magda Darska-Serafin. - Moja ciocia, która mieszka w domu obok i którą odwiedzam, przechodząc przez furtkę, zostanie od nas oddzielona szynami kolejowymi, jeśli te plany CPK zrealizuje. Ale ta katastrofa nie dotyczy tylko nas. Mieszkamy w gminie Jaktorów od dwóch lat i przez ten czas wokół powstało wiele domów. Tymczasem nasza ulica w Starych Budach, ulica Zielona, zniknie pod torami, jeśli pozwolimy na powstanie linii kolejowych według projektu CPK-dodaje.
Magda Darska-Serafin przyznaje, że do tej pory daleka była od takich działań, jak uliczne protesty. Kiedy jednak pociąg ma wjechać do twojego ogrodu i oddzielić cię od bliskich czujesz w sobie ducha walki.
- Nasze hasło to „Jaktorów bez torów” – dodaje Magda Darska-Serafin. – Zapraszamy wszystkich mieszkańców sympatyków w poniedziałek przed Urząd Gminy w Jaktorowie. Żądamy od inwestora przedstawienia nowych mniej inwazyjnych planów przebiegów torów kolejowych.
Spotkanie z CPK
Pierwsze spotkanie protestujących z przedstawicielami CPK odbyło się kilka dni temu. Magda Darska-Serafin w imieniu mieszkańców powiedziała, że obecne plany są nie do przyjęcia i zażądała przedstawienia innego wariantu, a jeśli to niemożliwe, wyjaśnienia: dlaczego i na jakiej podstawie sporządzono ten niszczący żywą tkankę gminy projekt.
Protest polegać będzie na zablokowaniu ul. Warszawskiej na wysokości przejścia dla pieszych przed Urzędem Gminy, czyli drogi do Warszawy (droga nr 719) w godzinach od 16.00 do 20.00. Organizatorzy przepraszają kierowców, ale walczą o swoje domy, ulice i o piękno przyrody.
Napisz komentarz
Komentarze