Reklama
Jak ominąć zakaz handlu w niedzielę?

Zakaz handlu w niedzielę obowiązuje od 2018 roku. Tego dnia większe sklepy czy markety powinny być zamknięte, działalność mogą prowadzić tylko właściciele sklepów i ich rodziny. Tyle teorii. W praktyce od wejścia w życie ustawy trwa zabawa w kotka i myszkę. Do niedawna sieci wykorzystywany furtkę prawną, pozwalającą na otwarcie placówek pocztowych. Jako pierwsza skorzystała z niej sieć Żabka, która oferuje również możliwość odbioru przesyłki kurierskiej. W ślad za Żabkami poszli inni – kilka miesięcy temu "placówkami pocztowymi" stały się np. sklepy Auchan, Carrefour czy Biedronka. Już wówczas wiadomo było jednak, że luka w prawie wkrótce zostanie załatana.

Tak stało się tydzień temu. Od 1 lutego ze wspomnianej furtki mogą korzystać tylko obiekty, w których usługi pocztowe przekraczają 40% całego przychodu. Wydawało się, że to definitywny koniec handlu w niedzielę. Większość sieci zadeklarowała, że zastosuje się do nowych, uszczelnionych przepisów (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).

Okazuje się jednak, że już pojawiają się nowe sposoby na ominięcie prawa.

Czytaj także: Willa w Pęcicach Małych wpisana do rejestru zabytków

Zakupy w czytelni i na dworcu

Pionierem nowych pomysłów na handel w niedzielę okazała się sieć Intermarche. Jako pierwszy kreatywnością wykazał się sklep w Oławie, który przygotował dla klientów... czytelnię. – Jesteśmy klubem czytelnika, w którym możesz przeczytać, wypożyczyć i kupić książkę. Wspierajmy kulturę! #InterPoCzytelnia jest otwarta w KAŻDĄ niedzielę! Zapraszamy na wygodne zakupy z lekturą w ręku – zachęca market, prezentując kącik z regałami i kanapą, na której możemy usiąść z książką. Oczywiście "czytelnicy" mogą również zrobić normalne zakupy.

Podobną pomysłowością wykazał się sklep Intermarche w Cieszynie. Nieopodal wejścia do marketu znajduje się przystanek autobusowy, z którego odjeżdża w niedziele jeden autobus. To wystarczyło kierownictwu sklepu, by zmienić hol w poczekalnię dla pasażerów. Nad wejściem do marketu zawisł więc szyld "DWORZEC AUTOBUSOWY". Tu również, w oczekiwaniu na autobus, możemy skorzystać ze sklepowej oferty.

W tej prawnej zabawie w kotka i myszkę trudno dopatrywać się winnego. Furtki w ustawie muszą istnieć, ponieważ wiadomo, że nie można wprowadzić całkowitego zakazu handlu w niedzielę. Należy więc umożliwić określonym placówkom otwarcie. Utworzenie przez Intermarche czytelni to wykorzystanie art. 6 ust. 1 ustawy, wyłączającego spod zakazu placówki prowadzące działalność sportową, kulturalną czy oświatową. Ten sam zapis pozwala też na funkcjonowanie "dworca autobusowego".

Oczywiście, ustawodawca może wprowadzić kolejną nowelizację i załatać kolejną lukę. Patrząc jednak na dotychczasowy spryt przedsiębiorców, można oczekiwać, że wówczas markety znajdą następną furtkę i zabawa będzie trwała nadal.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama