Rewitalizacja parku Lasockiego, to element projektu „Poprawa jakości środowiska miejskiego poprzez zagospodarowanie terenów zielonych na obszarze Gminy Milanówek”, na które miasto otrzymało dotacje.
- Park Lasockiego jest wyjątkowo urokliwy, wymaga jednak uporządkowania. Jestem przekonany, że po realizacji inwestycji stanie się jednym z ulubionych miejsc spacerów mieszkańców Milanówka – napisał na swoim profilu burmistrz Piotr Remiszewski.
Może więcej niż park
Anna i Tadeusz Kuldanek, działacze społeczni i miłośnicy Milanówka, kilka lat temu wystąpili o budżet obywatelski na rewitalizacje Parku Lasockiego. Jak powiedziała pani Anna, to nie był już wtedy park, ale chaszcze. Z uzyskanych wówczas środków miastu udało się postawić w parku ławki, kubły na śmieci i uporządkować alejki. Państwo Kuldankowie wnioskowali jednak o więcej, o to, aby park stał się miejscem integracji społecznej, a więc aby powstał w nim także plac zabaw dla dzieci i siłownia. To się jednak
nie udało. Zdaniem pani Anny, która po śmierci męża sama zabiega o zadbanie o estetykę i użyteczność tego miejsca, w parku powinny także stanąć latarnie.
- Park jest miejscem użyteczności publicznej a nie rezerwatem i dlatego warto go zmieniać, ulepszać, a nie tylko dbać o zieleń – mówi pani Anna.
Co przyniesie rewitalizacja?
- Przede wszystkim uporządkowanie zieleni, bo na to otrzymaliśmy te dotacje – mówi wiceburmistrz Marcin Bąk. – Planujemy więc usunąć gatunki inwazyjne dosadzić krzewy itp. Być może przeprojektowane zostaną alejki. Gdybyśmy zaprojektowali plac zabaw czy nowe latarnie, miasto musiałby za to zapłacić
z własnych środków. Jak jednak dokładnie będzie wyglądał park to pokaże projekt.
Napisz komentarz
Komentarze