W przestrzeni publicznej przybywa serc na nakrętki. Idea jest bardzo prosta – zamiast wyrzucać, możemy pomóc. Zbieramy nakrętki z butelek i innych opakowań, następnie wrzucamy do serca. Towar jest odbierany i poddawany recyklingowi, a potem wykorzystywany przy produkcji innych przedmiotów. Pozyskane środki przeznaczane są na pomoc dla chorych i potrzebujących fachowego leczenia.
Gmina Nadarzyn jest dobrym przykładem adaptacji idei serc na nakrętki. Co istotne, w akcję angażują się mieszkańcy, którzy są pomysłodawcami instalacji. Jedna z nich powstała na osiedlu NSM w Nadarzynie, kolejne przy szkole w Ruścu. Serce znajduje się również na Placu Poniatowskiego.
Ostatnio na terenie gminy pojawiło się czwarte miejsce, gdzie można oddać nakrętki. Serce stanęło tym razem przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Młochowie. – Przypomnę, że uzyskane za nakrętki pieniądze przeznaczone są na leczenie dwóch młodych mieszkańców naszej gminy. Wszystkim „wkręconym” serdecznie dziękuję i dorzucam swoją „zakręconą” torbę. I niech moc będzie z Wami! - podkreśla wójt gminy Nadarzyn Dariusz Zwoliński.
Zapełniajmy serce i pomagajmy! Razem możemy zrobić dużo dobrego. Wystarczy tak niewiele, a dzięki naszej aktywności wspieramy potrzebujących.
Napisz komentarz
Komentarze