W Wodnej Osadzie w Grzegorzewicach w niedzielne popołudnie, okoliczni mieszkańcy, a także wiele osób zamiejscowych oraz uchodźcy z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w gminie Żabia Wola. wzięło udział w pikniku sąsiedzkim. To kolejne wydarzenie zorganizowane przez sołtyskę Grzegorzewic, Marię Kłosiewicz.
Pośród malowniczych stawów pojawili się druhny i druhowie z OSP Skuły, Zbiroża i Żelechowa z przygotowanymi dla najmłodszych, atrakcjami.
Dzieci mogły spróbować ugasić płomienie/ na szczęście w wersji papierowej/ za pomocą prawdziwej hydronetki. Można było strzelać z łuku i wziąć udział w torze przeszkód. Każdy chętny mógł obejrzeć wyposażenie wozu strażackiego, a nawet do niego wejść. Największą atrakcją była możliwość wjechania na wysokość 30 m specjalną drabiną zamontowaną na wozie strażackim z OSP Żelechów. Od początku do końca pikniku w tym miejscu było grono chętnych, by podziwiać pobliską panoramę z wysokości odpowiadającej 10 piętrowego bloku.
W okazjonalnych stoiskach można było skosztować wypieków, słodkości, a nawet waty cukrowej. Zwieńczeniem sąsiedzkiego spotkania było wspólne ognisko z ufundowanymi przez sołectwo Grzegorzewice kiełbaskami.
Frekwencja pokazała, że jest ogromne zainteresowanie i potrzeba takich spotkań. Na szczęście sołtyska Grzegorzewic Maria Kłosiewicz wychodzi temu na przeciw i coraz częściej mieszkańcy mają okazję, by poznać sąsiadów i wzmacniać integrację
Napisz komentarz
Komentarze