Obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego

1 sierpnia o 17:00 zabrzmiały dzwony w Kościele św. Anny oraz zawyły syreny alarmowe. W ten sposób Grodzisk Mazowiecki oddał hołd Powstańcom Warszawy. Szkoda, ze tylko nieliczni przechodnie, którzy znaleźli się w tym czasie przy Placu Zygmunta Starego zatrzymali się, by oddać cześć poległym. Nie zatrzymał się też żaden samochód. W tym samym czasie Warszawa na minutę zamiera. Ta sytuacja pokazuje, ze pamięć o uczestnikach Powstania Warszawskiego trzeba pielęgnować.

Msza, wieńce i koncert

Obchody 78. rocznicy rozpoczęły się uroczystą mszą świętą z udziałem pocztów sztandarowych, przedstawicieli samorządu i władz Grodziska Mazowieckiego oraz mieszkańców. Następnie uczestnicy udali się, w okazjonalnym pochodzie prowadzonym przez przedstawicieli Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Grodziska Mazowieckiego, na Plac Wolności, gdzie odbył się ciąg dalszy uroczystości. Poczty sztandarowe, przedstawiciele władz i instytucji oraz harcerze, złożyli wieńce pod Pomnikiem Straceń. Odśpiewany został hymn państwowy, a następnie przemawiał wice burmistrz Tomasz Krupski, który podkreślił rolę pojednania i wagę pokoju, tak by nigdy takie tragiczne wydarzenia się nie powtórzyły.

Zwykłe dziękuję nie wystarczy

-Dziękuję wszystkim Wam, szanowni państwo, za to, że tu jesteście i swoją obecnością wskazujecie, że zwykłe dziękuję, nie wystarczy- tymi słowami,wyraźnie wzruszony Tomasz Krupski zakończył oficjalne uroczystości upamiętniające ten niezwykły zryw mieszkańców stolicy.

Wśród uczestników spotkaliśmy 11-letniego Bartka, który mimo młodego wieku deklaruje

- Jestem patriotą, dla mnie Powstanie Warszawskie znaczy bardzo wiele. Tam moi rówieśnicy walczyli, żeby uratować naszą ojczyznę, a wśród nich harcerze z Szarych Szeregów- mówi z przejęciem Bartek.

Obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zakończyły się w Parku Skarbków, gdzie przy licznie zgromadzonej publiczności na scenie pojawiła się Ferajna Jastrzębskiego, zespół, który zaprezentował patriotyczne i powstańcze piosenki. Muzycy stylizowani na orkiestrę z tamtych czasów, zaczarowali audytorium i zaprosili do wspólnego śpiewania.

Czytaj także: Bezpieczna droga do świetlicy