Ośrodek w Brwinowie ma powstać na terenie przy zbiegu ul. Pszczelińskiej i Torfowej. Obecnie jest on niezagospodarowany, nieuzbrojony i porośnięty samosiewem krzewów i drzew. O kwestii budowy centrum mówi się od pewnego czasu. Powiat na ten cel otrzymał 2,8 miliona złotych dofinansowania.
Działania samorządu zmierzają do budowy centrum, czego dowodem jest postępowanie przetargowe. Inwestycja obejmuje wykonanie jednokondygnacyjnego, niepodpiwniczonego budynku. Zakres prac obejmuje niezbędne instalacje, a także realizację 32 miejsc postojowych, w tym trzech dla osób niepełnosprawnych oraz ciągów pieszo-jezdnych, a także małej architektury i zieleni.
Dwie części
Warto wspomnieć, że obiekt zaprojektowano na planie litery T. Budynek ma w sposób harmonijny wpisywać się w otoczenie. Centrum zostało podzielone funkcjonalnie, aby jak najpełniej realizować swoją misję. Część dzienna zostanie przygotowana dla 22 uczestników. Znajdą się tam sale zajęć zapewniające możliwość całotygodniowego świadczenia usług, pomieszczenia dla personelu, salon, kuchnia, szatnia, łazienki i toalety. Z kolei część mieszkalna została zaprojektowana dla ośmiu uczestników. Zaplanowano w niej pomieszczenia pobytu całodobowego z łazienkami. Planowana wielkość pomieszczenia, to minimum 15 m2 dla każdego uczestnika.
Wykonawca na realizację zadania będzie miał 10-12 miesięcy od dnia podpisania umowy. Centrum opiekuńczo-mieszkalne pozwoli na niezależne lub samodzielne funkcjonowanie jego uczestników oraz poprawę ich życia. – PCOM obejmie wsparciem osoby z niepełnosprawnością, które cechuje wycofanie z aktywnego życia społecznego i zawodowego, czego przyczyną są m.in.: nierozwinięte kompetencje osobiste i społeczne, wysoki poziom lęku, skutkujący brakiem samodzielności i biernością, zły stan zdrowia, bariery w komunikacji interpersonalnej, brak samoakceptacji i wiary we własne możliwości, nieumiejętność rozwiązywania sytuacji trudnych i konfliktowych, brak lub posiadanie kompetencji zawodowych niedostosowanych do potrzeb rynku pracy – przedstawiał wicestarosta pruszkowski Grzegorz Kamiński.
Napisz komentarz
Komentarze