Dobre i pewne wejście w sezon grodziskiej ekipy. Mistrzowie Polski rozpoczęli rozgrywki od wyjazdowego starcia z LOTTO Polski Cukier Gwiazdą Bydgoszcz. Doskonale w tym meczu zaprezentowali się juniorzy Bogorii, którzy poprowadzili drużynę do wygranej.
W pierwszym pojedynku starcia rywalem Michała Gawlasa był Kang Dongsoo. Mecz nie najlepiej zaczął się dla gracza Bogorii, który pierwszego seta przegrał do 7. W kolejnych pokazał jednak bogaty repertuar zagrań i triumfował - do 5 i 6. Czwarta partia zacięta, ale lepszy w niej Gawlas - 11:9. Dobrze starcie z Carlosem Caballero rozpoczął Miłosz Redzimski. Gracz Bogorii wygrał pierwszą partię do 8. W drugiej przegrał do 4, ale w kolejnych dwóch był lepszy - do 5 i 5.
Bogoria była na najlepszej drodze do zwycięstwa. Nadzieję w serca bydgoskich kibiców wlał Artur Grela, który stoczył zacięty bój z Jangiem Seongilem. Gracz Bogorii prowadził po wygranej w pierwszej partii - 11:6. Grela odrobił straty z nawiązką - 11:5 i 11:9. Seongil znalazł się w trudnej sytuacji, ale wyszedł z opresji i doprowadził do tie-breaka. W nim lepszy jednak był gracz z Bydgoszczy. Piąty mecz dla Redzimskiego. Miłosz pokonał 2:1 Vladislava Ursu.
Znowu 3:1
W kolejnym meczu grodziszczanie udali się na starcie z Villa Verde Olesno. Mecz nie zaczął się dobrze dla mistrzów Polski. Baek Kwangil pokonał Michała Gawlasa 3:1. Nie było jednak mocnych na Miłosza Redzimskiego, który rozegrał kolejne fenomenalne spotkanie. Gracz Bogorii w trzech setach rozprawił się z Radkiem Mrkvicką – do 8, 1, 6.
Jang Seongil przegrywał z Arturem Białkiem 1:2 i w czwartym secie bronił piłki meczowej, ale ostatecznie wygrał i przybliżył Bogorię do wygranej. Ostatnie słowo należało do Redzimskiego, który 2:0 pokonał Kwangila.
Napisz komentarz
Komentarze