Pomysł spotkania jest bardzo prosty. Każdy może przynieść tu książki, które zalegają mu w domowej biblioteczce i zostawić w nadziei, że zainteresują kogoś innego. W zamian za jedną oddaną pozycję można wybrać jedną powieść dla siebie.
- W ten sposób dajemy książkom drugie życie. Niektóre lektury leżą na naszych półkach w domach od lat i tylko się kurzą. Warto je przynieść do nas. Może komuś innemu się spodobają i przydadzą – powiedział nam Robert Frączek, organizator akcji.
Spotkania są organizowane w Piastowie od 9 lat. W trakcie zagrożenia pandemią akcje przeprowadzano online.
- Pomysł powstał z potrzeby mojego serca. Miałem w domu zalegające książki i chciałem coś z nimi zrobić. Podpatrzyłem podobne akcje w Polsce, pierwsza chyba powstała na Śląsku, i postanowiłem zorganizować coś podobnego w Piastowie. Zacząłem od 30 lektur. Teraz podczas jednego spotkania około 1000 pozycji zmienia właściciela. Z początku myśleliśmy, że goście będą zainteresowani głównie nowościami wydawniczymi, ale szybko się okazało, że również starsze pozycje cieszą się powodzeniem. Dużo osób znajduje tu lektury ze swojej młodości, do których chcą wrócić ze względu na sentyment. Spotykamy się w różnych miejscach mniej więcej co miesiąc – dodał Robert Frączek.
Grupa nawiązała również współpracę z podobnymi akcjami w Pruszkowie i Ożarowie Mazowieckim.
- Można oddać książkę w Piastowie, a znaleźć coś ciekawego i zabrać do domu z akcji np. w Ożarowie. Najważniejsze w tych spotkaniach jest okazja do poznania i porozmawiania z innymi miłośnikami literatury. Jak widać po zainteresowaniu akcją, jest nas całkiem dużo w mieście – podsumował pomysłodawca wydarzenia.
Każdy, kto ma zalegające lektury w domu, ma ochotę spotkać się w miłym towarzystwie i poszukać powieści, które mogą wzbudzić zainteresowanie, powinien pojawić się na spotkaniach zorganizowanych przez grupę „Półki do Spólki”.
Napisz komentarz
Komentarze