W obecnych czasach, kiedy nasz sąsiad został ofiarą agresji ze strony Rosji, ważna jest każda pomoc, zarówno dla tych Ukraińców, którzy zostali w swojej ojczyźnie, jak i tych, którzy przyjechali do naszego kraju. Pamiętają o tym mieszkańcy Piastowa. W liceum im. Adama Mickiewicza nauczyciele wraz z uczniami i rodzicami od lat zajmują się pomocą dla potrzebujących za naszą wschodnią granicą.
- Zaczęliśmy działać w 2019, jeszcze zanim wybuchła wojna. Już wtedy Ukraina potrzebowała pomocy. Była tam po prostu bieda. Dlatego organizowaliśmy zbiórki i przewoziliśmy do hospicjów lub sierocińców we Lwowie. Od czasu wybuchu wojny już samodzielnie nie jeździmy do Ukrainy, jednak przekazujemy zebrane towary odpowiednim organizacjom. Obecnie szykujemy „Paczkę na Kresy”. To dary dla mieszkańców Litwy i Łotwy, które również wiele ucierpiały na skutek agresji Rosji na Ukrainę – powiedział nam Franciszek Malewski, nauczyciel z liceum w Piastowie.
To kolejne dary dla potrzebujących wysyłane przez szkołę. Poprzednia „Paczka na Kresy” wyruszyła wraz z nauczycielem i uczniami pod koniec poprzedniego roku. Wówczas dary dotarły do Polaków żyjących w mieście Dyneburga w Łotwie. Ostatni transport do Ukrainy natomiast wyruszył w lutym z potrzebnymi artykułami dzięki akcji „Solidarny Piastów”. Również wówczas to młodzież i nauczyciele z piastowskiego liceum zebrali dary, które zostały przekazane do punktu pomocy humanitarnej i medycznej we Lwowie.
- Nasza szkoła również wspiera uchodźców, którzy przyjechali do Polski. To dla nas bardzo ważne, że nasi podopieczni chcą udzielać się w takich akcjach i robimy wszystko, aby ich do tego zachęcać. W Piastowie jest dom, który właściciel udostępnił dla Ukraińców. Mieszkają tam kobiety, mężczyźni i dzieci. Nasza młodzież zbierała dla nich datki, a także przychodziła sprzątać, skręcać meble czy pomagać przy nauce najmłodszym. Podczas świąt Bożego Narodzenia uczniowie przeprali się za Mikołajów i Mikołajki i zorganizowali prezenty dla uchodźców – powiedziała nam Monika Kwatek, nauczycielka z liceum.
Podobną akcję nauczyciele planują z okazji świąt Wielkanocy. Do końca marca zbierają dary, które później, wraz z uczniami podarują mieszkającym w Piastowie Ukraińcom.
- Zbieramy przede wszystkim żywność z długą datą ważności, chemię gospodarczą oraz odzież. W Piastowie mieszka bardzo dużo ofiar wojny. Nasze miasto podarowało wiele mieszkań dla uchodźców, a również prywatne osoby przyjęły dużą ich część do siebie. My chcemy jak najbardziej ułatwić Ukraińcom te ciężkie miesiące – dodaje nauczycielka.
W trudnych czasach, kiedy wojna zbiera swoje żniwo śmierci za naszą granicą, każda pomoc jest cenna. Szczególnie ważne jest, żeby to młodzież uczyła się altruizmu i współczucia wobec osób, które dotknęła tragedia.
Napisz komentarz
Komentarze