Reklama

Czy to była bomba?

Nasza redakcja w listopadzie poprzedniego roku poinformowała o wybuchu auta przy ul. Wilczej w Pruszkowie. Dziś wracamy do sprawy z informacją, że zdarzenie mogło nie być jedynie nieszczęśliwym wypadkiem.
Czy to była bomba?
Nowe informacje

Źródło: Facebook/Prokuratura Okręgowa w Warszawie

Przypomnijmy. Wieczorem 30 listopada Pruszkowem wstrząsnęła eksplozja. Okazało się, że wybuchł samochód zaparkowany przy ul. Wilczej. Auto zostało całkowicie zniszczone, jego dach wystrzelił w powietrze. Na miejscu zdarzenia udało nam się, porozmawiać z właścicielem pojazdu.

- Jadłem kolację, kiedy usłyszałem bardzo głośny wybuch, coś jak sztuczne ognie. Wyjrzałem i samochód płonął. Nie wiem, jak to się stało. W mediach społecznościowych już pojawiły się informacje, że to porachunki przestępcze. Nie wiem, kto to wymyślił – powiedział nam wówczas właściciel auta.

Jednak wiele wskazuje na to, że wybuch nie był zwykłym nieszczęśliwym wypadkiem.

- Została przeprowadzona ekspertyza wraku i specjalista stwierdził, że eksplozję spowodował materiał, który nie był częścią pojazdu – przekazała nam w rozmowie telefonicznej Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa Okręgowej Prokuratury w Warszawie.

W dalszej rozmowie rzeczniczka wytłumaczyła, że może chodzić tutaj zarówno np. o łatwopalny materiał pozostawiony w samochodzie przez właściciela, jak i bombę podłożoną przez nieznanych sprawców.

Niestety służbom nie udało się wytypować osoby odpowiedzialne za wybuch, dlatego sprawa w lutym została zamknięta. Bardzo możliwe, że nigdy nie dowiemy się prawdy o tym, co spowodowało eksplozję auta w Pruszkowie.

Zobacz także: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Orientalny 09.05.2023 19:17
Gruby zawsze ma pecha 😂 Dziwne... 😅😅 Niech kozaczy dalej, wielki gangster z piździszewa robi z siebie wielkiego Pana. A to zwykły złodziej.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama