Reklama

Absurdy drogowe

Dzięki współpracy z mieszkańcami udało nam się, wytypować najgorsze rozwiązania drogowe w mieście. Przedstawiamy piastowskie absurdy drogowe.
Absurdy drogowe
Ulica Lisa Kuli

Ścieżka rowerowa przy ulicy Sienkiewicza

Chodnik przy ulicy Sienkiewicza teoretycznie jest przyjazny dla rowerzystów. Prawie na całej długości drogi powstała ścieżka dla jednośladów. Problem w tym, że kończy się ona przed każdą ulicą dojazdową do Sienkiewicza, a rozpoczyna się tuż za skrzyżowaniami. Przejścia w tych miejscach niestety zostały zrobione z myślą jedynie o pieszych. Oznacza to, że rowerzyści powinni co kilkadziesiąt metrów zejść z pojazdu, przeprowadzić go przez pasy, po czym od początku rozpocząć jazdę. I tak kilkukrotnie na długości całej ulicy.

Wyjazd z ulicy Brandta

Wyjeżdżając z ulicy Brandta na drogę Przerwy Tetmajera, kierowcy mają pierwszeństwo przed pojazdami z lewej strony. Niestety, droga jest w tym miejscu tak wąska, że dwa samochody nie mieszczą się obok siebie.

– Kilka razy widziałam, jak całe skrzyżowanie zostało zablokowane. Kierowca wyjeżdża z Brandta, skręca w lewo i spotyka się z autem z naprzeciwka. I nagle obaj stoją. Ostatnio żaden nie chciał ustąpić i tak stali dobre pół godziny. Tylko trąbili na siebie nawzajem. A ja przejechać nie mogłam – powiedziała nam Beata, mieszkanka ulicy Brandta.

Wyjazd na ulicę Wysockiego

Wyjeżdżając od strony przedszkola nr 4 na ulicę Wysockiego, kierowca nie widzi absolutnie nic po lewej i prawej stronie. Wyjazd zrobiony jest tak, że samochody na parkingach obok skutecznie blokują widoczność.

– To niebezpieczne, szczególnie że jeżdżę tamtędy zawsze z dzieckiem, które odbieram z przedszkola – poskarżył się Łukasz z Piastowa.

Bardzo krótki obszar zabudowany

Jadąc ulicą Piastowską, w kierunku miasta kierowcy natrafiają na znak „obszar zabudowany”. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie postawiona kolejna tabliczka dokładnie kilka metrów dalej. Ta z kolei informuje o zakończeniu strefy. Od lat znaki zaskakują przyjezdnych do Piastowa.

Zakaz wjazdu z ulicy Lisa Kuli w ulicę Fiołkową

To temat wielokrotnie poruszony w mediach społecznościowych. Zakaz wjazdu z Lisa Kuli w ulicę Fiołkową oraz z Fiołkowej w lewo do Piastowa budzi wielkie emocje. Teoretycznie ma ochronić mieszkańców przed sznurem tirów przejeżdżających przez tę część miasta. Wielu mieszkańców pyta jednak, dlaczego w takim razie zakaz nie obejmuje tylko ciężarówek? W ten sposób zablokowany został dojazd do całej dzielnicy miasta, a także możliwość przejechania między innymi w stronę dzielnicy Żbików w Pruszkowie.

To tylko niektóre z problemów na drogach, z którymi spotykamy się w Piastowie. Zachęcamy do zgłaszania nam wszelkich rozwiązań ulicznych w Waszych miastach, które uważacie za absurdalne.

Zobacz także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
pabloj_21 08.06.2023 08:31
To ja dodam do tego fatalnie usytuwaną zieleń w Puastowie, która w wielu miejscach zasłania widok na drogi poprzeczne.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
HerrMajki 07.06.2023 21:49
Wyjazd na Wysockiego - wystarczy lustro i problem rozwiązany. To nei jest skrzyżowanie. Sienkiewicza - oznakowanie zgodne z obowiązującymi przepisami - brak możliwości lokalizacji przejazdu dla rowerów wymusza zakończenie ścieżki rowerowej. Nie prawda jest, że ścieżka kończy się przed każdym skrzyżowaniem. Ulica Piastowska - ustawienie znaków wymuszone przebiegiem granicy Piastowa i Warszawy. Niby absurdalne ale zgodne z obowiązującymi przepisami - znaki postawione w miejscu przebiegu granicy z jednej strony przez zarządcę ulicy Witosa z drugiej przez zarządcę ul. Piastowskiej (w Piastowie nie ma ulicy Piastowskiej). Ul. Lisa Kuli - zakaz wprowadzony aby uniemożliwić wjazd tranzytu TIRów w ul. Piastowską.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Regionalny. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w powiecie piaseczyńskim.
Najciekawsze wiadomości z przegladregionalny.pl znajdziesz w Google News!
 
Reklama
Reklama