W dniu 1 czerwca mieszkaniec miasta pozostawił bez opieki i zabezpieczenia swój rower. Jednoślad stał się zbyt wielką pokusą dla złodzieja. Pojazd został skradziony.
Sprawą zajęła się policja. Po kilku dniach udało jej się odzyskać przedmiot, a złodziej został zatrzymany. Przyznał się do winy. O jego losie zadecyduje teraz sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, żeby zawsze zabezpieczać swój rower, kiedy nie jest on pod naszą opieką!
Napisz komentarz
Komentarze